Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.m
an.poznan.pl!news.ipartners.pl!news1.ebone.net!news.ebone.net!diablo.netcom.net
.uk!netcom.net.uk!dispose.news.demon.net!demon!skynet.be!skynet.be!newsfeed.tpi
nternet.pl!news.tpi.pl!nnrpd
From: Marynatka <m...@f...net>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Mama, Teściowa i wigilia
Date: Sat, 22 Dec 2001 20:58:30 +0100
Organization: KrakRower
Lines: 54
Message-ID: <l...@4...com>
References: <a01j9v$3ib$1@news.tpi.pl> <a02750$4k9$1@news.onet.pl>
<a02jd0$2vki$1@pingwin.acn.pl> <a02ku9$jml$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: mx.tera.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1009050969 26598 212.244.115.66 (22 Dec 2001 19:56:09 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 22 Dec 2001 19:56:09 +0000 (UTC)
X-Path-Notice: Path line has been filtered
X-Original-Path: localhost!not-for-mail
X-Newsreader: Forte Agent 1.8/32.548
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:50
Ukryj nagłówki
Dnia Sat, 22 Dec 2001 19:55:17 +0100, podpisując się jako "Joanna
Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>, napisałeś (aś) :
>A teraz na poważnie... Już była jedna taka (pewnie się domyśli, że to o niej
>:-))) więc niniejszym oświadczam, ze pod "taka" nie kryje się nic
>pejoratywnego), co to twierdziła, że ma niereformowalnych teściów i jednak
>jej się udało z nimi dogadać... Tobie też się uda, tylko to wymaga odrobiny
>empatii z Twojej strony... Wyciągnięcia ręki... i odcięcia przeszłości...
Tak....popieram Joannę - trzeba się postarać i dać coś z siebie i może
sięwszystko odmieni :)
>Bez tego nie masz szans, a żyć dalej z takim podejściem do teściów będzie Ci
>bardzo ciężko... Trzeba coś zmienić... Nikogo innego nie zmienisz... trzeba
>zacząć od samej siebie... A takie zrobienie wspólnej wigilii to mógłby byłby
>pierwszy krok. w Tym roku już się nie uda, bo już pewnie macie jakieś
>wigilijne plany, ale w przyszłym? Albo w Wielkanoc? Masz czas i możesz to
>przemyśleć...
No........powiem Wam, że mnie na początku trafiało jak pomyślałam, że
mamy na dwie Wigilie jechać. Tu trochę i tu trochę - nie lubię takiego
rozdarcia (niestety wspólna wigilia odpada w tym roku).
Wolałabym na jednej posiedzieć ale ani nie zostawię moich rodziców
samych i nie zrobię tak, żeby nie pojechać do teściów.
Więc z mężem zaczęliśmy się zastanawaić jakie są plusy i jakie minusy
takiego jeżdzenia. Plusów wyszło więcej, minus tylko jeden - trochę
czasochonne to jeżdzenie.
Udało nam się dopasować godzinowo drzemkę Kuby na czas przejazdu autem
:) Chcieć to móc moje Drogie Panie i Drodzy Panowie.
Postaraj się więc znależć plusy spędzania dwóch wigilii osobno (moje
typy to: zjem dwa barszcze z uszkami które UWIELBIAM, nie muszę stać
przy garach :))))) )
Za to w przyszłym roku - robię Wigilię u nas...w naszym nowym
mieszkaniu.......zaproszę teściów, rodziców.......będą kolędy i żywa
choinka - to dopiero będą święta.
Mama pomoże mi przygotować wieczerzę, teściowa zrobie swoje słynne
rybki po jakiemuś tam...szkoda, że to dopiero za rok.
Ale i ta Wigilia będzie miała swój urok.......
Ta Wigilia będzie na tyle wyjątkowa bo mój synek będzie ją obchodził
pierwszy raz......i oboje naszych rodziców - spędzą pierwsze święta z
Kubusiem - ich najukochańszym wnukiem któremu nieba by przychylili.
W tym miejscu chciałam życzyć wszystkim grupowiczom, zdrowych,
pogodnych Świąt Bożego Narodzenia.....braku trosk i zmartwień......i
żeby było nam coraz lepiej i przede wszystkim - abyśmy pogodzili się z
teściowymi - uwierzcie mi - da się, naprawdę się da........i pomimo
małych wpadek które ciągle trwają - można się przełamać i mówić do
teściowej.....mamo.......
Marzena i Kuba 9m.
http://jakub.fenert.net
|