Data: 2010-01-21 20:18:40
Temat: Re: Manorexia.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 21 Jan 2010 21:03:19 +0100, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1qf4zwd775glf$.10m31yt4a8lf3.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 21 Jan 2010 12:30:53 +0100, Chiron napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>>> news:hj9c13$qmc$1@news.interia.pl...
>>>> Marchewka wrote:
>>>>> Chiron pisze:
>>>>>> A ja jestem wredny ponurak- spytaj Redarta. Zaraz się obrażam-
>>>>>
>>>>> Obrazanie sie to staly punkt programu tutaj, jak widze.
>>>>> I.
>>>>
>>>> Akurat Chirona obrazić to żadna sztuka :-)
>>>>
>>>> Stalker
>>>
>>> To pokaż jedną osobę, na którą się obraziłem- tak poważnie pytam? Tylko
>>> jedną jedyną- choć skoro to takie łatwe, powinny być ich dziesiątki. Aha-
>>> i
>>> napisz, po czym wnosisz, że jestem obrażony.
>>
>> Ja się Stalkiego pytałam, po czym wnosi, że moje dorosłe córki sa stawiane
>> przeze mnie w niezręcznych sytuacjach - ale nie odpowiedział...
>> ;-PPP
>
>
> Bo to najłatwiej. A potem tokują z Redartem, jaki to ze mnie kawał
> skurczybyka- kompletnie nie trzymając się faktów.
Typowe dla domorosłych "psychoanalityków", zbyt serio traktujących własną
działalność.
Nadmienię rzecz równie smaczną, że w tym samym poście, w którym Stalkie
zarzucał mi (jako moralny występek wręcz) "pisanie w imieniu moich
dorosłych córek" (czego wcale zresztą nie robiłam, bo pisałam zawsze we
własnym imieniu, prezentując znane mi dobrze ich poglądy lub postawy, do
czego mam prawo). Już w następnym zdaniu sam niejako "w ich imieniu"
stwierdził, że je stawiam w niezręcznych sytuacjach. A przecież to, czy dla
nich coś jest "niezręczną sytuacją" mogą ocenić i obwieścić tylko one.
Przyganiał kocioł garnkowi, a sam smoli :)
--
Ikselka.
|