Data: 2010-01-21 20:20:21
Temat: Re: Manorexia.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 21 Jan 2010 21:07:17 +0100, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:ku0ealqcau03.jpffg80g0fyi$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 21 Jan 2010 12:55:50 +0100, Stalker napisał(a):
>>
>>> IMHO to tylko taka technika
>>> "ustawiania" dyskutanta pod siebie.
>>>
>>> Stalker, jak to mówią, na niektorych to działa...
>>
>> Obrażanie się to ustawianie obrażającego "pod siebie"? Jest raczej
>> odwrotnie. Jeśli ktoś potrafi obrazić drugiego, to znaczy, że ten uległ
>> przemyślanej taktyce obrażającego, wniosek więc prosty - jest rzeczywiście
>> słabszy, mniej wartosciowy, gorszy w jakimś sensie.
>> Nie można obrazić człowieka autentycznie pewnego swej wartości. Obrażanie
>> go jest jak ustawiczna próba podskoku na nieosiągalną wysokość.
>
>
> Ja ustawiałem Stalkera pod siebie, bo napisałem mu, że jak chce porozmawiać
> na ciekawy dla mnie i (chyba) jego temat- to niech przestanie wyszydzać,
> robić jaja- tylko po prostu używa argumentów zamiast inwektyw. A także żeby
> odnosił się do tego, co ja piszę. Oczywiście- to także dotyczyć musi mnie.
> Dla Stalkera jednak to było zbyt wiele.:-(
Szkoda, bo to ogólnie bardzo mądry chłopak jest i gdyby się tak młodzieńczo
nie zacietrzewiał w tej swojej mądrości, byłby nawet seksowny :-P
--
Ikselka.
|