Data: 2010-01-21 20:32:38
Temat: Re: Manorexia.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 21 Jan 2010 21:20:21 +0100, XL napisał(a):
> Dnia Thu, 21 Jan 2010 21:07:17 +0100, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:ku0ealqcau03.jpffg80g0fyi$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Thu, 21 Jan 2010 12:55:50 +0100, Stalker napisał(a):
>>>
>>>> IMHO to tylko taka technika
>>>> "ustawiania" dyskutanta pod siebie.
>>>>
>>>> Stalker, jak to mówią, na niektorych to działa...
>>>
>>> Obrażanie się to ustawianie obrażającego "pod siebie"? Jest raczej
>>> odwrotnie. Jeśli ktoś potrafi obrazić drugiego, to znaczy, że ten uległ
>>> przemyślanej taktyce obrażającego, wniosek więc prosty - jest rzeczywiście
>>> słabszy, mniej wartosciowy, gorszy w jakimś sensie.
>>> Nie można obrazić człowieka autentycznie pewnego swej wartości. Obrażanie
>>> go jest jak ustawiczna próba podskoku na nieosiągalną wysokość.
>>
>>
>> Ja ustawiałem Stalkera pod siebie, bo napisałem mu, że jak chce porozmawiać
>> na ciekawy dla mnie i (chyba) jego temat- to niech przestanie wyszydzać,
>> robić jaja- tylko po prostu używa argumentów zamiast inwektyw. A także żeby
>> odnosił się do tego, co ja piszę. Oczywiście- to także dotyczyć musi mnie.
>> Dla Stalkera jednak to było zbyt wiele.:-(
>
> Szkoda, bo to ogólnie bardzo mądry chłopak jest i gdyby się tak młodzieńczo
> nie zacietrzewiał w tej swojej mądrości, byłby nawet seksowny :-P
...bo ja lubię dojrzałych mężczyzn ;-P
--
Ikselka.
|