Data: 2008-01-05 15:50:21
Temat: Re: Miesięczne koszty
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console11>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Theli" fhu5rv$10pl$...@s...amu.edu.pl
> We wspolnocie masz wiekszy wplyw na to, ile placisz wynagrodzenia
> zarzadcy, ile za utrzymanie trawnika, sprzatanie, fundusz remontowy itp.
Nieprawda. Ja mam administratorów wspólnoty, którzy biorą pieniądze,
ale niczego nie chcą robić. :) W łazience pleśń (przez pół roku
domagałem się udrożnienia komina) pralka popsuta, kolano rozsypane...
(nie przepadam za wilgocią -- mam tak od ćwierci wieku)
Samochód skorodowany -- nie było komina w garażu. :)
Teraz mam odwrotne ciągi w kominach WC, garderoby i kuchni...
Pismo administratorzy zignorowali, a gdy upomniałem się,
wezwali policję, aby mnie wyrzucić. :) Policja przyjechała. :)
20 złotych miesięcznie za garaż. :) Za co? Nie wiem!
Jesienią (już w okresie, gdy włączone było ogrzewanie)
pomalowali klatki schodowe śmierdzącą farbą. Mnie ta
farba dosłownie dusiła, ale mieszkam na parterze, więc
nie oddychałem tym smrodem.
> W spoldzielni niestety musisz placic tyle, ile zarzada administracja
Tak samo we wspólnocie.
> nie masz na to wplywu, a ze trzeba utrzymac cala administracje
> spoldzielni, windy w innych blokach, zrobic chodnik pod dom prezesa itp,
> wiec czesto wypada wiecej.
U mnie nie wypada. Mam dwa mieszkania -- jedno we wspólnocie i jedno
w spółdzielni. Oba tej samej powierzchni. Są oddalone od siebie o 400 metrów.
> Koszty pradu, gazu itp. rozliczasz i tak z dostawaca, wiec nie ma
> wiekszego znaczenia czy jestes w spoldzielni czy wspolnocie.
Nie ma.
-=-
Do pracy spółdzielni nie mam zastrzeżeń.
--
____
| | _| Eneuel Leszek Ciszewski
| ||_ 858739937 858739178 .-.
| |__| 665 363935 _[##] ~~~_@_
|____| moj eneuel_at_gmail.com
|