Data: 2003-06-25 16:45:13
Temat: Re: Migrena
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wprąciłem się, gdyż Nixe <n...@n...pl> i te mądrości wymagają
stanowczej erekcji:
> :: AIDS u normalnej osoby a spiralka u zakonnicy to nieco inna
> :: sytuacja...
> :: Pierwsze to tragedia, drugie to sprytne zabezpieczenie przed
> :: dzieciątkami z miłości do seksu. I to jest bulwersujące w
przypadku
> :: zakonnicy.
> Bulwersujące, jeśli patrzymy przez pryzmat moralności. Ale to
nadal
> nie jest przestępstwo i lekarz nie ma prawa łamać w tym przypadku
> tajemnicy lekarskiej.
Dobrze, popatrzmy na to zatem jako na interes, bez moralnych
dywagacji:
Ksiądz, podobnie (w uproszczeniu) jak urzędnik budźetówki, jest
opłacany z kwot członków (tylko, że kościoła - nie państwa).
Zatem opłacający go/Kościół katolik (tak samo jak podatnik) ma prawo
potępiać niewłaściwe gospodarowanie owymi pieniędzmi - ba! używanie
ich w sprzeczności z głoszonymi zasadami i przykazaniami.
Jakby nie patrzeć, jest to afera - i moralna, co przyznajesz, i
finansowa również.
Potępmy Michnika, który nagrywał towarzyską rozmowę - to też
złamanie zasady dyskrecji w rozmowach towarzyskich we dwoje i
powierzanych tajemnic.
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Wiem - nie zadowolę wszystkich, to zadanie dla agencji towarzyskich.
|