Data: 2003-06-25 17:03:24
Temat: Re: Migrena
Od: tweety <C...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Iwon(k)a napisał:
> "Qwax" <...@...Q> wrote in message news:22900-1056441419@213.17.138.62...
>
>
>>Nie jestem ginekologiem, ani z nimi nie miałem bliższych kontaktów -
>>informacja przyszła od kumpelek ze służby zdrowia (z przychodni) - nie
>>było nazwisk to i nie było naruszenia tajemnicy lekarskiej (zresztą
>>nie były lekarkami ;-))) )
>
>
> w Polsce jak widze wciaz mozna sie zalamac z prawem pacjenta
> do prywatnosci. Tajemnica lekarska obowiazuje nie tylko lekarzy.
No własnie ja jak urodziłam Krzysia to 1 z pielęgniarek poinformowała
"zainteresowanych" m.in. cały mój zakład pracy co jak gdzie i kiedy, a
ja podpisywałam papier kto ma być upowazniony do takich informacji- maż
i nikt wiecej a nie cała firma. Komu chciałam powiedzieć to zadzwoniłam
a reszta?? tak samo było jak musiałam usunąć ciązę- cały zakład
wiedział, oczywiscie bez szczegółów, ze to ciaza martwa, ze inaczej sie
nie dało, tylko to, ze ja usunęłam. Mieli o czym plotkowac i to jest
fair?? pielęgniarkom wolno takie rzeczy rozpowiadaC??!! nie sądzę...
--
Pozdrawiam
Magdalena + Karolina (27.10.97) + Krzysztof (05.01.03)
http://www.master.pl/~mwota/
|