Data: 2003-06-25 20:21:20
Temat: Re: Migrena
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czy widzieliście tę reklamę, w której "Z. Boczek" <z...@U...pl>
mówi:
>> A nie jest czasem tak, że gwałt ściga sie na wniosek poszkodowanej?
>> Oczywiście jeśli mowa o osobie pełnoletniej.
>
>Owszem. Ale nadal uważasz, że lekarz większą winę niż ksiądz ponosi?
>:]
>IMHO nie.
Ejże - skąd to "nadal"? Ja sie nie wypowiadałam w temacie "większości"
czyjejkolwiek winy, a już zwłaszcza w porównianiu z księżmi. :->
>> Owszem, z tym, że rozdzielajmy fakty od mitów. :->
>
>A bardzo proszę: www.faktyimity.pl
>Bardzo interesujący artykuł o ponownym molestowaniu w Poznaniu :)
Pisałam o rozdzielaniu, tam to w większości chyba mieszają. :-)
>> A co, jeśli dla niej podobne badanie to jeszcze jeden "skandal",
>> bulwersacja czy zwykła sensacja. Vide sprawa opisywana przez
>> Tweety.
>
>Nie dyskutuję o obgadywaniu 'szaraków'. Nie spodobało mi się jedynie
>zasłanianie dyplomatów i wysłanników Watykanu tajemnicą lekarską.
>Szulerów i szuje należy tępić.
A to widzisz - a ja się nie wypowiadam na temat handlu samochodami przez
księży, tylko o dosyć konkretnym przypadku. A IMO tutaj mieliśmy do
czynienia z dosyć obrzydliwą rzeczą.
Z drugiej strony, nie powiem, cała sprawa _jest_ pikantna. Przynajmniej
do chwili, gdy się pomysli, co jeszcze z takiego gabinetu może
"wycieknąć" na zewnątrz.
>W przypadku tweety ktoś COKOLWIEK kumający powinien się domyśleć, że
>były poważne przesłanki, skoro wykonała zabieg legalnie.
A może właśnie kumanie cokolwiek z pojęcia tajemnicy zawodowej to
największy problem niekórych lekarzy lub pielęgniarek?
>> Sure, ale IMO nie da sie w tym przypadku chlasnać takiego prostego
>> podziału. Bo można założyć, że osoba ze skłonnością do paplania o
>> czymś, co powinno być jej tajemnicą służbową, z radością podzieli
>> się innymi pikantnymi, wg niej, szczegółami o innych osobach.
>
>Sure, ale ja nie dyskutowałem o _każdym_ przypadku naruszania
>tajemnicy - ale o tych jeno, które odsłaniają poważniejsze brudy.
Taa, i dlatego wyjechałeś z porównaniem do gwałtu. :-)
>P.S. Gdyby Giertycha obgadała farmaceutka, że 100 kondomów kupywał,
>też wytykałbym to i nie obruszał na tajemnicę ... farmacetyczną, że
>nie ma gość intymności w aptece :))))))))))))
Mhm, może chodzi o to, że ja np. chodzę do ginekologa i jakoś tak
nieswojo poczułam się myśląc, że pielęgniarka może sobie tak swobodnie
podysponować publicznie moimi przypadłościami...
Agnieszka
--
GG 1584 (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|