Data: 2003-06-25 21:16:42
Temat: Re: Migrena
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ha, nie kłuje Cię w oczy obłuda ludzi i stosowanie przez nich środka
> wczesnoporonnego z tym, czego nauczają na ich temat?
Boczku, zwykle argumentujesz logicznie i trafnie, ale w tej dyskusji
mieszasz pojęcia, zaplątujesz sie w pułapki logiczne, wynikające z błędnych
założeń i wychodzi Ci z tego kaszanka.
Trudno polemizować z czymś, co się nie trzyma "logicznej kupy".
Niezaleznie od mojego nastawienia do kościoła (jakiegokolwiek) uważam, że
lekarza i personel medyczny obowiązuje tajemnica lekarska.
Osobiście nie zyczyłabym sobie, żeby cała dzielnica opowiadała sobie o moim
prywatnym życiu i życiu seksualnym, tudzież przygodach u ginekologa tylko
dlatego, ze jestem nauczycielką (czyli wzorcem dla młodzieży licealnej, he,
he). Uważasz, że nauczyciele, policjanci itp. są pozbawieni prawa do
prywatności???
> Natomiast księża/zakonnice szumią głośno nt. ochrony życia
> poczętego, antykoncepcji jako kultu śmierci i podobnych rzeczach - a
> życie pokazuje coś zgoła innego...
> A Ty każesz trzymać dziób w ciup.
Tak, każę, mimo iż potepiam takie zakłamanie.
Tajemica u lekarza, psychologa, psychiatry itp. ma być zachowana, chyba że
okoliczności od niej zwalniają (a to zawsze jest okreslone stosownymi
przepisami).
>
> Katolicka moralność, Pani Olu.
Kulą w płot, Panie Dawidzie, kulą w płot.
Ola
>
|