Wprąciłem się, gdyż Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> i te
mądrości wymagają stanowczej erekcji:

>>>> Demagogia, bardzo ciekawa :]
>>> Chodziło mi o to, że starasz się na siłę wynajdywać argumenty.
>>> Posłużyłam się po prostu podobnym chwytem.
>> Wydaje mi się, że nie jest to taki wysilony argument :)
> O rozliczaniu się nauczycieli z wydawanych pieniędzy? :)

Rozliczaniu _środków_publicznych_.
Później zostałem zepchnięty do wyjaśniania, jak się to ma w
przypadku prywatnej wypłaty - co też mi nie przeszkadza :)

O zwracaniu uwagi na to, gdy PRYWATNE idą na cele sprzeczne z
powołaniem (edukacja dzieci vs. wykorzystywanie dzieci).

Ginekolodzy - nie czytać! :]
Analogicznie należałoby napiętnować, gdyby ginekolog co tydzień
kupywał ZA SWOJE 100 kaset VHS, które wykorzystywałby do filmowania
kamerką (albo wręcz kamerą laparoskopową, podczas wziernikowania)
własnych badań - z max. zoomem.
Tylko nie wiem, czy byłoby to karalne - zakładam, że nie :]
I wówczas mogą?

(och, te Wasze wyobraźnie nadszarpnięte w tym momencie :))

TERAZ TO SIĘ WYSILIŁEM! :P

>> Rzeczy moralnie nie fair, które robią prywatnie osoby na
>> stanowiskach publicznych piastujące przeciwne stanowiska
>> (zdania), powinno się tępić. I ludzie się z tym zgadzają :)
> O, jestem ludziem. ;-)

Ty? :)
Hau-hauem jesteś - i basta :]p

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Jestem męską szowinistyczną świnią i jestem z tego dumny.