Data: 2001-06-28 14:07:30
Temat: Re: Mikrofalówka
Od: "Beve" <b...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jacek" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3B3B0A68.46993250@poczta.onet.pl...
> moze nie tyle szkodliwego, ale ostatnio czytalem, ze mikrofalowka
> niedostatecznie nagrzewa potrawy i nie zabija ewentualnych bakterii
> znajdujcych sie w produktach zywnosciowych.
> Gotowanie czy smazenie trwa dluzej i dokonywane jest w wyzszej
temperaturze
> i aktywniej dziala powierzchniowo.
No właśnie mnie wytłumaczyła koleżanka studiująca technologię żywności że
tam się podobno takie temperatury wytwarzają (zwłaszcza jak się grzeje na
najwyższych obrotach) że pękają łańcuchy białkowe i wytwarzają się wolne
rodniki działające rakotwórczo (może coś pochrzaniłem ale na pewno chodziło
o rakotwórczość). No nic, chyba by coś napisali w Internecie gdyby tak było,
a nie znalazłem.
|