Data: 2003-06-19 18:36:19
Temat: Re: "Misie z okienka". Było: Re: przyjaźń?
Od: "Pyzol" <p...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Mefisto" <o...@p...onet.pl> wrote in message
news:bcpaig$jkj$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>
> Nie o to chodzi. We śnie mózg też pracuje z sensem, choć nie tak
> analitycznie jak na jawie. Praca twórcza to nie tylko procesy
> logiczne, w końcu nie jesteśmy tylko białkowymi komputerami.
Hej, ja mowie o procesie intelektualnym a nie pracy tworczej. Naturalnie oba
te zbiory zazebiaja sie, ale pozostaja w nich przestrzenie wlasne.
Bez watpienia we snie przezywamy proces tworczy, przezywamy nawet
doswiadczenia ( sic!) intelektualne, niemniej - ciagle sa to stricte
przezycia, emocje, wywolane czyms innym niz proces stricte intelektualny,
kontrolowany intelektualnie. Tym sie roznia od emocji swiadomie
sprowokowanych, ktore juz mozna kontrolowac - np. nie wywolywac takich (nie
wazne,czy kontrola przychodzi z zewnatrz czy jest efektem autoprojekcji).
A tak, poza tym to na temat tresci sennych wiemy bardzo niewiele, stad i ja
nie bardzo podejmuje sie rozmow o tym. Wiemy,ze sa, wiemy, ze niekiedy
zdumiewajaco wcinaja sie w precyzje zycia "na jawie", wiemy, ze moga byc
wzbudzane chemicznie - i tyle.
Najbardziej interesujace wydaje sie chyba zwiazek tresci sennych z -
wyrazajac sie juz prosto - tym co sie zjadlo ( niekoniecznie klasycznym
jedzeniem przez zoladek). M.in dlatego jest to interesujace, ze do
empirycznego zbadania juz dzis, na tym poziomie wiedzy, jakim dzis
dysponujemy.
A zwroc uwage iz tzw. madrosc ludowa od zawsze kojarzyla sny z tym co sie
zjadlo.
Jezeli nasze emocje i mysli ( nawiazujac do twego przykladu) tez
potraktujemy jako "pozywienie" - zaczyna sie to ukladac w logiczny zwiazek.
Niemniej, nie wyjasnia to calej struktury pojawiania sie tresci sennych.
> Można też wyszkolić swiadomość, by jednak ingerowała w sen:
Zapewne, mozna. Nie podejrzewasz, jednak, ze przy praktykowaniu takich prob
jak te, ktore opisales, dosc czesto zacieraja sie roznice pomiedzy trescia
senna stricte a tzw. marzeniami na jawie? Tj. kontynuacja snu jest juz
procesem bardziej swiadomym niz tresci "spadajace" na nas deux ex machina
( jak to we snie bywa).
Kaska
|