>
>Od dawna mam chetke na ta miske, ale niestety nie widzialam jej w akcji, a
>znam tylko ze slyszenia. Czy mozesz Krysiu napisac, jak ona dziala? No bo
>chyba nie wrzuca sie wszystkich skladnikow i nie zostawia? Trzeba to jakos
>uprzednio wyrobic, czy jak? Ta miska ma pojemnosc 3l, czy wystarcza na
>ciasto z pol kilo maki?
>
>Pozdrawiam
>Sylwia
>


przepis (co dostali z micha i mi przepisali) zaklada 3 1/2 szkl
maki. make sie wrzuca do michy, do shakera reszte - znaczy
cukier, drozdze, margaryne, jaja, mleko.. jak sie zmiesza to
plynne to dodac do maki (z odrobina soli), wymieszac wedle
brzegow michy za pomoca takiego jakby noza, co daja z micha,
wymieszasz raz-dwa w tej misie, dodasz rodzynek, skorki i czego
tam chcesz, zamykasz miche szczelnei i w specyficzny dosc sposob
(odpowietrzajac ja jakby), ciasto rosnie, micha robi PUFFF i sie
wieczko otwiera (glosne to PUIF!), zamieszac tym nozem, zamknac,
odpowietrzajac. Micha ma zrobic 3 x PUF i 3 x ma odskoczyc
wieczko. potem prosto na blache i siup do piekarnika

Trys

poza tym ja lubie plastikowe michy w kuchni...


K.T. - starannie opakowana