Data: 2002-05-27 17:57:32
Temat: Re: Młynek pod zlewozmywakiem?
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
slav wrote:
>
> "Dorunia" <d...@w...pl> wrote in message news:aclsnn$o1c$1@news.tpi.pl...
> > Czy ktoś używa młynek pod zlewozmywakiem, ciekawa jestem jak dokładnie to
> > działa i czy jest bezpieczne dla dzieci. Chcę sobie cosik takiego
> > zafundować, ale boję się by przez przypadek dziecko nie zrobiło krzywdy.
> >
> > Pozdrawiam Dorunia
> >
>
> U mnie dzala znakomicie i to od 5 lat.
>
> Czy bezpieczny?: nikomu jeszcze nic sie nie stalo poza zniszczeniem paru
> srebrnych lyzeczek i paru zapchan rury kanalizacyjnej po wrzucenu 3 peczkow
> naci od rzodkiewek, latwe do usuniecia taka gumowa ssawa.
>
> Zalety: o wiele mniej smieci organicznych: skorupki od jajek resztki
> obiadowe i porzyjeciowe itp, ( mozna robic kompost ale ja nie lubie).
>
> Podsumowujac: ja chwale i polecam ale musi byc dobrej firmy i dosc duzej
> mocy (1 - 1.5 KM).
>
> Pozdrawiam,
>
> Slav
U nas niewiele jest zlewow bez mlynkow - ja uzywam ciagle, u nas sie nie
zapycha. Wrzucam od czasu do czasu kostki lodu i miele - to podobno
ostrzy ostrze i wydrapuje przyczepione gluty. Rowniez skorupki od jajek
swietnie przeczyszczaja. Skora od cytryny zmielona w tym dale ladny
zapach w kuchni i zabija bakterie.
Od czasu do czasu wlacz gdy odcedzasz cos z wrzatku, makaron czy
ziemniaki - ten wrzatek tez utrzymuje czystosc.
Magdalena Bassett
Kalifornia
|