Data: 2008-08-05 17:57:00
Temat: Re: Mój syn?
Od: tren R <t...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hanka pisze:
> Może dojrzałym i odpowiedzialnym rodzicom wyda się to niemożliwe, jednak
> wielokrotnie spotkałam się ze sposobem kontrowania przez rodziców zachowań
> dzieci - dosłownie na zasadzie: jak ty mnie, tak ja tobie.
ja bym poszedł nawet dalej, hołdując zasadzie belki w swoim oku.
często u siebie samych takich zachowań nie dostrzegamy.
ok - mówię za siebie.
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
|