Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "jurek" <g...@o...pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Moja dieta
Date: Mon, 3 May 2004 11:22:28 +0200
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 45
Message-ID: <c75309$4ch$1@inews.gazeta.pl>
References: <f...@x...one.pl> <c6t034$71d$1@atlantis.news.tpi.pl>
<2...@j...jasien.net>
NNTP-Posting-Host: dyn-83-154-145-108.ppp.tiscali.fr
X-Trace: inews.gazeta.pl 1083576137 4497 83.154.145.108 (3 May 2004 09:22:17 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 3 May 2004 09:22:17 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-User: gwpc4f
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:36241
Ukryj nagłówki
> No właśnie dziwi mnie, że Krystyna, Leszek czy Gapa -- dyplomowani
> doradcy żywieniowi, którzy zawsze mają tu tyyyyyle do powiedzenia -- nie
> odezwali się słowem w tym wątku, a Jurek jedynie próbował zepchnąć
> dyskusję "pod dywan", kierując ją na oddzielną grupę.
nie probuje niczego spychac "pod dywan", po prostu na tej grupie sa momenty
ze na samo wspomnienie DO , co poniektorzy dyskutanci dostaja "nerwowych"
paluszkow ;)
>I tutaj już
> naprawdę nie chodzi o udowadnianie, że jednak na DO występują problemy
> zdrowotne, bo to jest dla każdego oczywiste, ale o zwykłą pomoc
> siostrze-w-diecie.
moze to moj wiek, ale "wirtualne" pomaganie do mnie nie "przemawia". Zeby
komus pomoc, trzeba go miec przed soba, mnostwo rzeczy trzeba przeanalizowac
zeby pomoc nie okazala sie "dokopywaniem". Kazdy z nas jest inny, a dla
"wiekowych" cala ich "historia chorob" tez nie jest bez znaczenia. Dla
ciekawych proponuje "rzucic okiem " na pl.sci.medycyna, jak dla mnie wlos
jezy sie na glowie!
> Dla mnie niepojęte jest, że zamiast głośno mówić o
> problemach występujących na DO i wspólnie się zastanawiać, jak im
> zapobiegać,
;)))))
>doradcy żywieniowi chowają głowy w piasek i udają, że nie
> było tematu.
"leczenie" na dystans to troche niebezpieczna zabawa, mowimy o ludziach i
ich cierpieniach!!
>Takim zachowaniem sami wystawiają się na strzał, dając
> mocne argumenty przeciwnikom DO.
polemizowal bym z tym, wirtualni doradcy ktorzy na podstawie kilku zdan na
ekranie juz wiedza(!) co komu dolega i sypia jak z rekawa madrymi radami to
dopiero jest niebezpieczne , a dodatkowo zadnej odpowiedzialnosci
Jurek
|