Data: 2004-06-08 20:46:49
Temat: Re: Moja historia [krok II-gi]
Od: "Dirko" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:ca52qt$rg2$1@korweta.task.gda.pl Crimson
<c...@g...de> napisał(a):
>
> Dzisiaj po raz drugi byłem na działce.
>
Hejka. Proponuje pojechać tam kilka razy zanim kupisz. Najlepiej z
dziewczyną, bo kobiety mają praktyczne spojrzenie i więcej dostrzegają
.
>
> Z ponad 20% spadkiem co według sprzedawczyni od kosiarek wyklucza
> 4-ro suw. K...a, a tak chciałem skosić w moim życiu chociaż metr
> działki prawdziwą kosiarką ...
>
Używanie "wyrazów" nie jest przyjęte na tej grupie. :-(
>
> Na działce jest prąd, moc i woda.
> Dom ma dwa pokoje, kuchnie i strych.
> ... Kuchnia to rozpadający się ruszt
> kaflowy oklejony glina z okolicznych wąwozów i popękana ściana pieca
> od kuchni. Za podłoge robią deski, może impregnowane ale nie na
> całej powierzchni. Dom nie cuchnie jest odmalowany świeżo w radosne
> bordowo-żółte kolory.
>
Dziwię się, że nie pomyslisz o tym, żeby jakiś fachowiec
budowlaniec (powiedzmy inżynier po studiach lub prosty cieśla, ale
artysta rzemieślnik) ocenił stan techniczny chałupy. Może ona już
zjedzona przez robactwo i grzyby i tylko ta farba ją trzyma w kupie?
;-)
>
> Nasadzenia: stare orzechy włoskie, wiśnie, ze
> dwie młode czereśnie, masa świerków, jodeł i inne
> krzaki o których istnieniu nie miałem dotąd pojęcia.
> Najciekawszy jest ten spadek w stronę lasu.
>
Jak dla mnie to 15 arów na których jeszcze stoi chałupa i sławojka,
to trochę za mało jak na wsi. Chociaż pół hektara. :-)
>
> Okolice rzeczywiście śliczne, malownicze drogi, stawy, pola, sady,
> łąki, przydrożne kapliczki, krzyże.
> Jakieś 5 km od działki jest Rezerwat Przyrody i tam podobno też są
> śliczne tereny.
>
To jest bezcenne. :-)
>
> Pewnie że chciałbym to wszystko mieć, pewnie że chciałbym się tam
> orobić jak koń.
>
A co będzie jak entuzjazm minie? Kilka lat temu uczestniczyłem w
licytacji na siedlisko we wsi nad Bugiem. Nowi właściciele rzucili się
z ogromnym zapałem do pracy na swoim. Zapał trwał tylko trzy lata. A
teraz smutno to wygląda, gdy właściciel pojawia się trzy razy do roku.
Działka na wsi, to oprócz ogromnej satysfakcji z obcowania z przyrodą i
możliwości przebywania w pieknym krajobrazie oraz relaksu w nieskażonym
terenie jest ciągłym obowiązkiem i uwiązaniem do tego miejsca. Może
jesteś jeszcze zbyt młody, żeby wiązać się na stałe z jednym miejscem i
może będziesz chciał podróżować po świecie, wypoczywać w egzotycznych
krajach. A działkę trudno zostawić samopas.
>
> Ciągle tylko się waham czy to jest warte 25,ooo PLN ?
> Nadal nie wiem czy oprócz letnich wakacji mogę ten wydatek traktować
> jako inwestycję.
>
Nie spiesz się z zakupem skoro wieś wymiera i brak innych
działkowiczów, to możesz się potargować. A rejent zawsze na pół. ;-)
Pozdrawiam chłodniej Ja...cki
|