Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Tris von Bis" <t...@W...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Moja ulubiona pomyłka
Date: Tue, 12 Aug 2008 16:48:03 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 31
Message-ID: <g7ses2$qhr$1@inews.gazeta.pl>
References: <g7q4jg$3hr$1@inews.gazeta.pl> <g7rjqc$inl$1@news.dialog.net.pl>
NNTP-Posting-Host: localhost
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1218559683 27195 172.20.26.242 (12 Aug 2008 16:48:03 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 12 Aug 2008 16:48:03 +0000 (UTC)
X-User: tris.von.bis
X-Forwarded-For: 212.76.37.148
X-Remote-IP: localhost
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:413815
Ukryj nagłówki
Duch:
> Skoro bylo tak fajnie, to dlaczego uznala to za pomylke?
Jak tam dokladnie u nich bylo - tego nie wiem :)
W tym konkretnym przypadku to ona byla porzucona, wiec zakladam, ze to on
uznal, ze cos bylo malo fajnego.
A pomylka? Trudno jest zdefiniowac pomylke :)
Pomylka to dzialanie/postepowanie czlowieka pociagajace za soba niezamierzone
nastepstwa. Pomylka rodzi sie w wyniku niewiedzy lub nieuwagi lub
niestarannosci. I pewnie paru innych czynnikow.
IMO, czlowiek angazujac sie, wchodzac w zwiazek, ktory traktuje powaznie,
zaklada, ze taki zwiazek bedzie trwaly. Nie zaklada rozstania, a tym bardziej
porzucenia/bycia porzuconym.
Wiec jesli zwiazek sie rozpadl to oznacza, ze wystapil niezamierzony skutek.
czyli to byla pomylka.
Z punktu widzenia drugiej strony - inicjujac rozstanie wie, ze zwiazek jest/
byl pomylka, wiec trzeba to naprawic :)
Wedlug mnie pozostaje tylko kwestia czy się lubi czy nie swoje pomylki.
Tris
Ps.
Moge przyjac do wiadomosci zwiazki w ktorych rozstanie jest z gory zalozone -
jesli dwie strony maja tego swiadomosc to pomylki brak.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|