Data: 2007-03-10 13:30:14
Temat: Re: Moje wiśniowe boje z procentami - ciąg dalszy :P
Od: "Dudus Podpiszczaczek" <w...@d...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Rostov" <r...@o...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:1173455915.682969.199860@30g2000cwc.googlegroup
s.com...
I teraz moje pytania :
1. Co ja takiego zrobiłem źle ? Bo wcześniej już robiłem takie rzeczy
i raczej nie chodzi tu o nadmiar cukru, bo ten rozpuszczał się za
każdym razem dokumentnie i potem nie wytrącał.
2. Jak pozbyć się tej warstewki cukru z dna i sprawić, aby rozpuściła
się ona w mojej miksturze już na stałe ?
Tak to jest kiedy facet nie ma zielonego pojęcia o kulinariach, a chce
sobie sam dogodzić :D
Pozdrawiam, Rostov
A jakbyscie ogladali stare filmy, tobyscie, wiecie wiedzieliscie:
Nie uwzgledniles po prostu zawartosci cukru w cukrze :)
Diudus
|