Data: 2004-02-09 17:40:08
Temat: Re: Monogamia to Ściema
Od: Jakub Slocki <j...@s...net.nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wyczytalem w <c06a90$3as$1@atlantis.news.tpi.pl>, ze k...@i...pl
twierdzi...
|> Dlatego tez nikt nie przymusza Cie do wiazania z kims w monogamiczny
|> zwiazek.
|
|Nikt? A presja otoczenia, społeczeństwa, kościoła?
Pewnie ze nikt. Jestes ubezwlasnowolniony, i musisz robic to co kaze Ci
otoczenie, spoleczenstwo czy (dowolny) kosciol? Masz swoj rozum, swoje
poglady, i masz rowniez prawo wg nich zyc. Dopoki nie robisz krzywdy
innym nie powinienes przez te poglady miec problemow.
|Powszechne przekonanie jest takie że, jeżeli chce się wejść w poważny
|związek, musi to być związek ściśle monogamiczny.
To ze cos jest powszechne, nie znaczy ze jest obowiazkowe.
|Spróbuj powiedzieć
|rodzicom swej wybranki, że co prawda kochasz ich córkę, ale chciałbyś
|utrzymywać kontakty również z innymi partnerkami.
Hmmm, a po co mialbym mowic rodzicom o tym co ja i moja TZ robimy?
Zreszta, nie mialbym z tym problemow, moje poglady to moje poglady.
A z wlasna TZ wlasnie sobie cos takiego powiedzielismy pare lat temu.
Rodzice sie (chyba) domyslaja. Ale to nie ich sprawa.
--
K.
christianity is the most perverted system that ever shone on man -
thomas jefferson
|