Data: 2003-06-26 18:58:03
Temat: Re: Morwa - ratunku
Od: "Jerzy Wierzchnicki" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisała> Usłyszałam dziś, że
dobrze byłoby posadzić morwę w ogródku. O ile pamiętam,
> to jest to wielgachne drzewo z brudzącymi owocami i niesłychanie rzadko
> bywające w szkółkach. Pytanko: czy są jakieś karłowe odmiany tegoż? Do 3,
> góra 4 m i żeby korona nie była rozłożysta? Mniej więcej wielkości
> przyzwoitych, nowoczesnych wiśni?
U mnie w pracy rosly kilka lat temu morwy. Rosly przy plocie, wiec byly
systematycznie przycinane i stanowily calkiem niezly zywoplot. Owoce
rzeczywiscie brudza, szczegolnie jesli spadaja na chodnik (cos twardego) Na
ziemi (trawie) mniej. Za to sa bardzo smaczne.
Jak nie chcialo sie administracji podciac ktoregos roku zywoplotu, to
potrafily wybujac na 4m.
Pozdr. Jurek
|