Data: 2003-06-27 20:04:14
Temat: Re: Morwa - ratunku
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Krystyna Chiger" <k...@p...pl> wrote in message
news:3EFC1B57.9F978164@people.pl...
> Basia Kulesz wrote:
>
> > Żadna intuicja, przecież wyraźnie piszę, że to nie mój pomysł. :-)
Podobnie
> > jak trzy pomidory rosnące obecnie na grządce z różami oraz jak donica z
> > surfiniami stercząca na starym pniu.
>
> Pomidorów nie pokonasz, ale donicę jakiś wiatr może zrzucić,
> a morwy możesz nie móc nigdzie dostać ;-)
Krysiu, póki starałam się pomidory uprawiać, to miałam zarazę ziemniczaną. W
tym roku o tych trzech zapominam, to rosną świetnie.
A donica jest przykręcona do pnia trzema śrubami:-(
Pozdrawiam, Basia.
|