Data: 2003-05-14 12:13:04
Temat: Re: Mrożonki
Od: maruda <m...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Kinga Macyszyn napisał:
> Pytanie mam takie, bo mnie naszło.
>
> Powiedzmy, że ktoś chce zrobić placek ze śliwkami, potrzebne do tego dajmy
> na to 0,5 kg śliwek.
> Idzie po śliwki, a tu maj i nabywa mrożone.
> Na opakowaniu jest napisane 0,5 kg.
>
> Realistycznie przyjmuję, że zawartością opakowania jest 0,5 kg mrożonych
> śliwek.
> Ile mam ich w takim razie nabyć, żeby otrzymać 0,5 kg rozmrożonych śliwek?
>
> Czyli: Ile waży pół kilo mrożonych śliwek po rozmrożeniu.
>
> Ktoś wie?
> Pytanie wbrew pozorom wcale nie jest takie błahe, no bo jak w zimie upiec
> placek z śliwkami, kiedy nie ma spiżarni i pozostają sklepowe mrożonki? ;)))
>
>
Wybacz złośliwość, ale jak zabraknie 10g śliwek, to ciasto się nie uda?
Można zmniejszyć (proporcjonalnie) ilość pozostałych składników. A i tak
większość przepisów należy traktować z pewnym dystansem: różne gatunki
mąki, masła, wielkość jaj itp.
W przedwojennych podręcznikach kulinarnych dużo przepsiów zaczynało się
od słów: weź mięsa, ile trzeba...
Wydaje mi się, że dokładne ustalenie wagi będzie trudne, gdyż słodką
tajemnicą producenta mrożonki jest ilość dolanej wody. Niestety, trzeba
chyba poświęcić opakowanie lub ciasto, żeby sprawę rozstrzygnąć.
Pozdrawiam.
|