Data: 2005-03-23 10:21:49
Temat: Re: Mydełko Clinique
Od: Malgorzata Lewicka <s...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tako rzecze Katarzyna Kulpa:
> Malgorzata Lewicka <s...@h...pl> napisał(a):
>> Generalna zasada jest taka, że im bardziej żółte, tym mocniejsze.
>> Wersja normalnej mocy jest IIRC kremowożółta, wersja mild -- biała, a
>> extra strength ciemnożółta. 100g w Sephorze kosztuje pięćdziesiąt parę
>> zł, wczoraj akurat oglądałam. Osobiście kupowałabym na Allegro albo
>> truskawie.
> ze sie tak z glupia frant zapytam, jakie zalety maja owe mydelka?
> roznia sie czyms od zwyklego mydla? :)
Prawdę mówiąc nie wiem. Używałam raz, z takiego małego zestawiku, nie
było źle, ale jednak za sucho. Jeszcze mi się nie udało zresztą znaleźć
czegoś do mycia twarzy, co by mi pasowało, bo z drugiej strony nie
zzzznoszę, jak mi coś zostawia film na skórze.
Saddie
--
<@voidhead> zespół cisco polega na tym, ze nieswiadomie
saddie wbijasz do serwerowni, rozpierdalasz siec w drobny mak,
hell.pl robisz brodkast stormy, a na koniec mowisz "nowa wersja
softu" i przywracasz stare konfigi
|