Data: 2005-03-23 11:37:29
Temat: Re: Mydełko Clinique
Od: "Lady Huncwot" <l...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Widocznie Tobie podpasował, pozostaje się tylko cieszyć :) Ja miałam po
> nim twarz czerwoną i świecącą jak latarnia morska, a potem pokazało się
> dobrze mi znane podrażnienie skóry w postaci pięknych, ropnych
> wyprysków. Ja dziękuję za takie rozkosze. Ani to nawilżało, ani
> matowało, ani pielęgnowało. Zaoszczędzę :)
A krem jakiś po DDML stosowałaś?
Pytam, bo ostatnio okazało się, że jedna z moich koleżanek uważała, że ostatni
z 3 kroków załatwia jej sprawę kremu na dzień - a to jest trochę śmiała
koncepcja.
Może DDML + krem to było za dużo i za tłusto?
Może wersja beztłuszczowa DDML byłaby dla Ciebie lepsza?
Aha, ja przy swojej mieszanej cerze, używam DDML tylko na boczne suche partie
i tylko na noc (oczywiście, jak nie zapomnę he he).
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|