Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Ikselka <i...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: NA SLOMIE...
Date: Wed, 18 Jul 2007 22:27:08 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 141
Message-ID: <f7lt4s$2t2$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <f7a6u1$mje$1@atlantis.news.tpi.pl>
<3...@n...onet.pl>
<f7an4c$j4a$1@atlantis.news.tpi.pl>
<1...@o...googlegroups.com>
<f7bckj$lml$5@nemesis.news.tpi.pl>
<1...@g...googlegroups.com>
<f7bljb$e3q$4@nemesis.news.tpi.pl>
<1...@2...googlegroups.com>
<f7csbc$8g3$1@nemesis.news.tpi.pl>
<1...@k...googlegroups.com>
<f7d903$b2h$1@nemesis.news.tpi.pl>
<1...@5...googlegroups.com>
<f7e2jj$puf$1@nemesis.news.tpi.pl>
<1...@z...googlegroups.com>
<f7it0p$403$3@inews.gazeta.pl> <f7j5gt$a3k$1@nemesis.news.tpi.pl>
<f7j9g3$403$5@inews.gazeta.pl> <f7jibe$n9f$1@nemesis.news.tpi.pl>
<f7lcuf$bpj$3@inews.gazeta.pl> <f7ln81$2ps$1@nemesis.news.tpi.pl>
<f7lpbn$3ir$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: bma113.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1184790492 2978 83.28.220.113 (18 Jul 2007 20:28:12
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 18 Jul 2007 20:28:12 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.2 (Windows/20050317)
X-Accept-Language: pl, en-us, en
In-Reply-To: <f7lpbn$3ir$1@inews.gazeta.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:376263
Ukryj nagłówki
Marek Krużel napisał(a):
> Dnia Wed, 18 Jul 2007 20:42:27 +0200, Ikselka napisze
>
>
>>Gdzie tu egoizm?
>
>
> sorry, egocentryczka ;)
Z mojego punktu widzenia zawsze jestem w centrum, na to nie ma rady.
Znajdź takiego,kto ma inaczej. Ale żeby zaraz egocentryzm...
;-)
>>Kobieta :-)
>
>
> to identyfikacja stadna? ;)
Stadna byłaby, gdybym zadowoliła się Twoim określeniem - "samica".
Kobieta (w moim rozumieniu) to węższe pojęcie, niż samica, ale w związku
z tym i godnych reprezentantek jest na tyle mało, że każda jest w swoim
rodzaju. Pośród nich można znaleźć parę(!) egzemplarzy bliskich ideału -
wiesz już, do czego zmierzam nieskromnie... No, ale ten temat też był
tu wałkowany, a nie chcę budzić uśpionego wulkanu ;-)
>
>
>>XL :-)
>
>
> mnie się to cały czas kojarzy z dżdżownicą
Możesz uzasadnić?
>
>
>>Interesowna wtedy, kiedy absolutnie nie można inaczej :-P
>
>
> łoł, masz też zalety... ;)
>
>
>>To jedyna metoda klasyfikacji w pracy badawczej.// Nie martw się, mnie
>>tu też raz badali i żyję ;-)
>
>
> widzę że już mnie zaszufladkowałaś ;)
Raczej nie, skoro z Tobą rozmawiam.
Nie chcę odbierać sobie nadziei, że się jednak mylę w przypuszczeniach
co do Ciebie, po prostu. Zawsze pozostawiam sobie margines błędu ;-)
>
>
>>To twórcze. Pamiętaj, że najpierw było słowo ;-)
>
>
> najpierw był kaprys ;)
O! Jeśli rozumiesz przez to akt woli - to się zgadzam.
>
>
>>Nie, po prostu "nie zbijalna" z pantałyku, a to różnica...
>
>
> ok, przesadnie konsekwentna ;)
Tylko przesadnie konsekwentni osiągają swoje cele :-P
>>Samouwielbiona - tak, zawsze.
>
>
> cóż za wyznanie... ;)
Nie przesadzaj - po prostu szczerość. Większość ludzi albo jest
niedowartościowana, albo nieszczera. To pierwsze jest gorsze, bo
prowadzi do autodestrukcji. To drugie - po prostu pomaga żyć w stadzie.
>>Zresztą to już było wałkowane :-D Możesz
>>mi wytłumaczyć, czemu miałaby służyć samokrytyka? - moja
>>lub w sensie ogólnym? Ja nie widzę żadnego jej pożytecznego
>>zastosowania ani dla mnie, ani dla nikogo innego.
>
>
> służy do weryfikowania sądów, nie wiedziałaś? ;)
Weryfikacja.... sąd... samokrytyka....
Ej, nieładnie mi się to kojarzy, nieładnie.
Proces szesnastu?
;-P
:-(
>>Zgoda. Zgadzam się, kiedy absolutnie nie można inaczej :-D
>
>
> ciekawe, i pociągają Cię męscy szowiniści?... ;)
Tylko jeśli rzeczywiście są męscy :-P
>
>
>>Nie, ale manipulantka - tak, tu się zgadzam, bo mając stały zestaw
>>odpowiednich(!) argumentów można skomponować przy ich pomocy dowód
>>każdej, najbardziej nawet bulwersującej tezy :-))) I o to mi zwykle
>>chodzi, kiedy właściwie o nic nie chodzi, no, chyba żeby chodziło
>>o to, aby wyglądało, że jednak chodzi :-D
>
>
> coś mi się tu wikłasz w tych hmmm... wyjaśnieniach :)
Bieg zakolami ;-)
>>DżuDżu to zupełnie inna para kaloszy...
>
>
> ja nic nie wiem, dokładnie nicanic, naprawdę, mogę przysiąc... ;)
>
To ciekawe, bo ja też :-D
--
XL wiosenna :-)
****************************************************
*************
"Deja vu" - "Wszyscy jesteście w milicji? - Fantastyczny kraj!"
|