Data: 2006-10-10 17:06:21
Temat: Re: NA WYPADEK...
Od: "darkblue" <n...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> To właśnie tu, na kuchni pojawiły się sprawy, o których (w/g mnie) tylko
ona
> wiedziała, a ja się domyślałem. Okazało się, że wiele intymności zostało
> ujawnionych przez osoby trzecie, zanim ja cokolwiek napisałem.
znalazla frajera, puscila bokiem i bedzie miala teraz zywiciela... a frajer
bedzie slepo wierzyl ze jeszcze moze...
... mysle ze moze... dalej robic z siebie debila na grupie....
jak w zyciu. czeski film ;ppp
|