Data: 2009-04-17 07:38:38
Temat: Re: Na jakiej wysokości okap?
Od: doslaw <doslaw_usunto_@_totez_.zlo.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jan Werbiński pisze:
> Użytkownik "doslaw" <doslaw_usunto_@_totez_.zlo.pl> napisał w wiadomości
> news:gs8h29
>> ps. nie potrafie sobie wyborazic jak by mialo to wygladac, jak bym
>> mial okap 45 cm nad blatem? majac garnek ~20 cm wysoki (taki do zupy)
>> zostaje ~25 cm na czynnosci różnorakie i doglądanie (w ogole cos widac
>> wtedy w garnkach/na patelniach na palnikach tych blizej sciany?)
>
> Gdyby okap był sztywny, a garnki miały po pół metra wysokości, to
> faktycznie problem. Jednak u mnie gary mają maks 20 wysokości, a okap
> jest szafkowy - wysuwany.
>
> Wyobrażam sobie to tak:
> Duży garnek (jak go kiedyś dostanę w prezencie) postawię na bliższym
> polu, które zaczyna się ok 35 cm od ściany, a kończy ok 55 od ściany,
> chowam wysuwany okap, który w tym momencie zrównuje się z szafką czyli
> 30 cm od ściany i mam dokładnie 170cm od góry na zaglądanie do środka.
>
> Wysunięty okap tuż nad garami będzie cichutko na najniższym biegu
> wysysał wszystko bez hałasu. Maksymalna wydajność to 700m3, ale wtedy
> już trochę szumi.
>
> Jakoś nie mogę sobie wyobrazić sytuacji, w której pochylam się więcej
> niż 32 cm od krawędzi blatu w celu zajrzenia do gara bliżej ściany.
> Jeżeli już trzeba zaglądać, to chyba można go przysunąć bliżej?
>
to zalezy
czy bawimy sie w poslow i teoretyzujemy czy robimy sobie tak, zeby miec
komfort i nawet w "ciezkie dni" nic nie wkur%^&$#ło ;)
|