Data: 2005-11-15 13:40:09
Temat: Re: Na narty z dzieckiem - dokąd?
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agnieszka" <a...@p...poznan.pl>
| [...]Wyjazd jest rodzinny ale kilka
| godzin dziennie dziecko spędza z rówieśnikami tak jak w przedszkolu ale
przy
| okazji uczy się jeździć na nartach.
|
na moje to się zwykłą szkółką narciarską nazywa. Nie spotkałam się do tej
pory z instruktorami którzy uczyli by dzieci młodsze niż 4-letnie jazdy na
nartach. Na snowboardzie jest nauka ze wskazaniem na dolną granicę wieku 6-7
lat.
Sama się tym kiedyś interesowałam bo kocham białe szaleństwo a wiadomo że z
małym dzieckiem to się nie poszaleje :) W każdej szkółce mówiono mi że
preferują dzieci starsze, 4-5 letnie. Ma też to swoje ( podobno ??? )
uzasadnienie zdrowotne, że niby takie 3-latki mają jeszcze problemy ze zbyt
wiotkimi stawami i słabą koordynacją ruchową.
| Czy ktoś może mnie poratować namiarem na
| hotel/ośrodek/miejsce, gdzie coś takiego się organizuje? Interesuje mnie
| Polska, Czechy ew. Słowacja.
|
Jeśli masz dziecko w odpowiednim wieku to polecam szkółkę narciarską.
Oddajesz dziecko na 3-4 h dziennie pod oko instruktora i masz z głowy ;)
Taką szkółkę znajdziesz na każdym stoku. Osobiście mogę polecić w Szczyrku -
"Novę"
http://www.nova.szczyrk.pl/
--
Kasia + 4,5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
http://www.weronika.ckj.edu.pl/nowy.html ( wakacje 2005 )
gg 181718
|