Data: 2001-05-09 09:07:10
Temat: Re: Najnowoczesniejszy system w Europie :-o
Od: "Leszek M." <l...@w...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "JC" <J...@t...de> napisał w wiadomości
news:9d9r7v$nau$02$1@news.t-online.com...
> "Maciej Jakubowski" <m...@b...krakow.pl> schrieb im Newsbeitrag
> news:00f301c0d7fc$0428ff60$9601a8c0@matt...
/.../
> Moje wypowiedzi które znalazły się na GRUPE w temacie dot.
> parkowania samochodów, którymi jeżdżą bądź zostały przywiezione
> ON dotyczą całego terytorium Niemiec i oparte są na przepisach
> prawnych a nie na obyczajach. Parkowanie jest częścią kodeksu
> o ruchu pojazdów a ten nie jest oparty na obyczajach lecz na
> uregulowaniach prawnych.
I dokładnie tak powinno się te sprawy regulować.
/.../
> Nikt nie może Cię zmusić prawnie do obklejania czymkolwiek
> szyb (szczególnie przedniej i tylnej) - to zagraża bezpieczeństwu
> Twojemu i innych użytkowników ruchu podczas jazdy.
> Dlatego też dokumenty i emblematy ON mają zastosowanie
> tylko podczas zatrzymania lub parkowania pojazdu.
> W takiej dopiero sytuacji należy przy przedniej szybie umieścić
> czytelnie niebieski emblemat z sylwetką ON na wózku z danymi
> (pierwszy mój mail - "Parkowanie sam. ON w Niemczech").
> Policja, służba miejska, strażnicy itp. MAJA OBOWIAZEK
> obejrzeć auto które parkuje. Jak to zrobią to znajdą na 100%
> przy przedniej szybie dokument uprawniający (emblemat ON)
> do parkowania gdzie widnieją potrzebne dane. To i nr. rejestracyjny
> samochodu no i kontakt telefoniczny z centralą policji, służbą
> miejską w minutę ustala wszystkie personalia kierowcy i samochodu.
> Potem dopiero wypisywać można mandaty.
Otóż to !
/.../
> W takim przypadku ON parkuje na pierwszym lepszym wolnym miejscu
> bez koperty i bezpłatnie i bez ograniczeń - mówię o Niemczech i krajach
> UE.
Nareszcie jakiś sensowny powód, dla którego warto do Unii ;-)
/.../
> W Niemczech ma to prawo na terytorium całego państwa - z mocy
> Prawa Osób Niepełnosprawnych.
A u nas nie ma ustawy, tylko uchwala, czyli spis pobożnych życzeń bez mocy
prawnej :-(
/.../
> Obyczaje?
> Te, to ich prywatna sprawa.
Dokładnie. Obyczaj to może nakazywać przepuścić panie przodem, a nie
regulować prawa i obowiązki obywateli.
/..../
> W Niemczech to PRAWO.
> W Polsce przypuszczam że też.
Niestety - źle przypuszczasz :-(((
/.../
> > A czy jest JEDNOZNACZNY przepis, ze nie maja prawa?
>
> To wyjaśnił RT - nie mają.
Sorry, ale uwierzę, jak zobaczę konkretne rozporządzenie, którego moim
zdaniem NIE MA.
Leszek M.
|