Naleśniki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 48

41. Data: 2010-01-28 09:44:35

Temat: Re: Naleśniki
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Bbjk" <b...@q...pl> wrote in message
news:hjrjk0$ehr$1@inews.gazeta.pl...
> Alek pisze:
>
> > Smaży się tylko z jednej strony? Bez odwracania?
>
> Ja zawsze przerzucam i smażę z 2 stron, ale może nie jest to konieczne?
> --
> BBjk

Nie jest, nawet ciasto z jednej strony powinno być lekko kleiste, po to by
farsz przykleił się do niego i po złożeniu naleśnika i opieczeniu stanowił
zwięzłą w miarę całość (osobiście nie lubię wylatujęcego farszu, ale na
odmianę gliniastego też nie).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2010-01-28 09:56:56

Temat: Re: Naleśniki
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Prawusek" <p...@i...pl> wrote in message
news:hjrmeq$i3n$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> "Bbjk" <b...@q...pl> wrote in message
> news:hjrjk0$ehr$1@inews.gazeta.pl...
> > Alek pisze:
> >
> > > Smaży się tylko z jednej strony? Bez odwracania?
> >
> > Ja zawsze przerzucam i smażę z 2 stron, ale może nie jest to konieczne?
> > --
> > BBjk
>
> Nie jest, nawet ciasto z jednej strony powinno być lekko kleiste, po to by
> farsz przykleił się do niego i po złożeniu naleśnika i opieczeniu stanowił
> zwięzłą w miarę całość (osobiście nie lubię wylatujęcego farszu, ale na
> odmianę gliniastego też nie).

Z obu stron smażysz racuchy (pancakes) oraz niektóre omlety, placki
ziemniaczane, kabaczkowe, dyniowe itp. lub plastry różnych roślin - cukini,
jabłek, buraków itp.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2010-01-28 11:33:28

Temat: Re: Naleśniki
Od: Tomasz <t...@w...delthis.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 25 Jan 2010 17:51:57 +0100, Karol Y napisał(a):
> Jak ciasto za gęste, to sztywne i łamliwe, jak więcej wody dam to ciasto
> płynniejsze, ale i cieńsze więc "puchnie" i pojawiają się małe "bąbelki" ;-)

Jak naleśniki są po usmażeniu zbyt łamliwe, to prosto z patelni wrzucam je
na stos na talerz i przykrywam pokrywką od patelni. W wilgoci robią się
elastyczniejsze i tak szybko nie stygną.

--
Tomasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2010-01-29 12:12:19

Temat: Re: Naleśniki
Od: "Barbara K." <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hjrbtd$nru$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Z moich obserwacji wynika, że z wodą są bardziej elastyczne. Dla mnie
> ważne
> przy zawijaniu krokietów - na samym mleku pękały.
> Cukru nie daję, daję za to olej do ciasta.

Z tym olejem popróbuję.
Dziś zrobiłam pół na pół mleko z wodą i doszłam do wniosku, że wolę bez
wody. Na samym mleku są bardziej kruche i smaczniejsze (dla nas). Ale do
krokietów faktycznie będę o tym pamiętać.
Dzięki wielkie
Barbara, co lubi chrupiące naleśniki :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2010-01-29 17:09:43

Temat: Re: Naleśniki
Od: Karol Y <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie żądaj rzeczy niemożliwych :-) Naleśnik to naleśnik, swój smak ma, a
> jak chcesz żeby smakował inaczej, to go mocniej przyrumień, albo dodaj
> do ciasta kardamonu, albo pieprzu, albo chili, albo papryki, albo
> kurkumy itp.
> Po to masz przyprawy, jak sama nazwa wskazuje.

Kiedyś zmiksowałem (lekko, na malutkie grudki) maliny i poziomki. Znaczy
do ciasta dodałem przed smażeniem. Były i kolorowe i smaczne same z
siebie :-)

--
Mateusz Bogusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2010-01-30 10:01:13

Temat: Re: Naleśniki
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Barbara K. wrote:

> Dziś zrobiłam pół na pół mleko z wodą i doszłam do wniosku, że wolę bez
> wody. Na samym mleku są bardziej kruche i smaczniejsze (dla nas). Ale do
> krokietów faktycznie będę o tym pamiętać.
> Dzięki wielkie
> Barbara, co lubi chrupiące naleśniki :-)

No właśnie - jeden lubi chrupiące, drugi odwrotnie, a tu sie rozpętała
wojenka o to, kto ma rację;-)
J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2010-01-31 15:11:24

Temat: Re: Naleśniki
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 28 Jan 2010 12:33:28 +0100, Tomasz napisał(a):

> Dnia Mon, 25 Jan 2010 17:51:57 +0100, Karol Y napisał(a):
>> Jak ciasto za gęste, to sztywne i łamliwe, jak więcej wody dam to ciasto
>> płynniejsze, ale i cieńsze więc "puchnie" i pojawiają się małe "bąbelki" ;-)
>
> Jak naleśniki są po usmażeniu zbyt łamliwe, to prosto z patelni wrzucam je
> na stos na talerz i przykrywam pokrywką od patelni. W wilgoci robią się
> elastyczniejsze i tak szybko nie stygną.

Robię dokładnie tak samo - przykrywam miską.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2010-02-01 05:16:04

Temat: Re: Naleśniki
Od: Karol Y <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>> Jak ciasto za gęste, to sztywne i łamliwe, jak więcej wody dam to ciasto
>>> płynniejsze, ale i cieńsze więc "puchnie" i pojawiają się małe "bąbelki" ;-)
>>
>> Jak naleśniki są po usmażeniu zbyt łamliwe, to prosto z patelni wrzucam je
>> na stos na talerz i przykrywam pokrywką od patelni. W wilgoci robią się
>> elastyczniejsze i tak szybko nie stygną.
>
> Robię dokładnie tak samo - przykrywam miską.

A co powiecie na ubijanie białek przed dodaniem do ciasta? Wychodzą
jakby lżejsze :-)

--
Mateusz Bogusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry