Data: 2006-01-16 08:47:20
Temat: Re: Nalewka kalinowa
Od: t...@i...pl (Tomasz Lukowski)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "Dirko" <d...@n...pl>
> Mnie jest szkoda tego alkoholu, który zostaje w owocach i robię na
> odwrót. Najpierw na kilka dni zalewam ponakłuwane owoce 70% spirytusem a
> potem dopiero syropem z cukru. :-)
Ja zasypuje nakpierw cukrem a potem zalewam spirytusem. Mam wrazenie ze
wstepne potraktowanie cukrem powoduje ze spirytus wyciaga z owocow wiecej.
Owoce po kapieli spirytusowej maja pewna wartosc konsumpcyjna wiec alkohol
ktorym nasiakna sie nie marnuje.
W przypadku nalewki na mlodych orzechach wloskich rzeczywiscie stosuje
kolejnosc odwrotna czyli najpierw zalewam orzechy alkoholem jednak zwykle
rozcienczam spirytus dosc znacznie albo zalewam wodka. Tak jakos wydaje mi
sie ze spirytus zasklepia, zcina orzechy i utrudnia ekstrakcje :)
> Pozdrawiam oszczędnie Ja...cki
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|