Data: 2004-05-27 20:03:42
Temat: Re: Napady gniewy przy dziecku ...
Od: "redart" <r...@w...op.to.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:2hmmrsFenodiU1@uni-berlin.de...
> Walcz Pacanie - nikt Cię stąd nie wygania - ale nie oczekuj też, że
> będziemy sprzyjać głupocie /na kredyt przyszłych,
> mglisto.prawdopodobnych przemian/.
Nie doceniasz mnie, tycztom :)
Po prostu dałem se chwilę oddechu ... Na wyjście do domu.
Na powiedzenie dzień dobry żonie, na kąpiel córki i kolację
dla niej i dla siebie oraz na wspólne podziwianie konkursu
młodych talentów z żoną i głaskanie jej po głowie (jakiś wirus).
Poza tym prąd w pracy wyłączyli i jechałem na ostatkach UPS'a ...
I po takiej zachęcie, tycztom, to już o łeb się nie boję - lecę do przodu.
Aż się zatrzymam. Ale to w odpowiedzi do wcześniejszego Twojego
posta znajdziesz. Na razie muszę V-V odesłać tego priva, co nie dotarł.
|