« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2010-12-18 19:05:42
Temat: Re: Napój ulubiony...
"Waldemar Maria Pawlak" <w...@w...pl> wrote in message
news:637bfafcb79dcbe908bf1a7abddea13e@www.curva.com.
..
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1szonljhsqkf8.1hwonizqh4fyi$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 18 Dec 2010 15:45:14 +0000 (UTC), Waldemar Maria Pawlak
>> napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Witek" <j...@p...p.lodz.pl> napisał w wiadomości
>>> news:ieij9i$4ra$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>>> A wystarczyłoby napisać, że "robię syrop niezbyt słodki" ;-)
>>>> Witek
>>>
>>> Aleona tego nigdy nie napisze.
>>
>> Napisałam, cieciu, na samym początku Twego czepialstwa: "Bo to nie
>> ulepek,
>> ten syrop".
>> Było czytać, zamiast się kłócić.
>
> Widzę ze ci nerwy puszczają (niepotrzebny ten cieć, bo nie jestem z tobą
> spokrewniony)
Do tego nie musisz mieć krewnych, cieciu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2010-12-18 19:06:10
Temat: Re: Napój ulubiony...W dniu 2010-12-18 19:33, Witek pisze:
>> Bój o każdy przecinek to nasza specjalność ;)
>
> I tu jest pies pogrzebany, bo nie o pzecinki chodzi, ale o uproszczenia
> i przeinaczenia.
> Znów zacytuje ...
>> Pisałam "syrop" i "roztwór cukru", nie użyłam w ogóle nazwy "syrop
>> cukrowy"
>> odnoszącej się tylko do wysoko stężonego roztworu cukru. "Syrop" to
>> określenie potoczne, dotyczy nie tylko stosowanego w barmaństwie i
>> cukirnictwie "syropu cukrowego" - są także inne "syropy", także klonowy i
>> produkty apteczne.
>> Zgodnie z kuchennym zwyczajowym nazewnictwem nazywam "syropem" każdy
>> roztwór cukru, mniej lub bardziej stężony, a nie tylko "syrop cukrowy"
>> znany Ci jak widać właśnie z drinków. Poszerz teren poznawczy :->
>>
>> To tak tytułem wyjaśnienia, jak krowie na granicy.
>>
>> XL /Ten typ.
>
> I z takim nazywaniem "każdego" roztworu cukru, szczególnie po odsyłaniu
> wcześniej do definicji roztworów nienasyconych, zgodzić się nie można ;-)
No więc właśnie. Ale najlepiej zarzucić oponenta epitetami. Że
ograniczony i takie tam :)
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2010-12-18 19:12:26
Temat: Re: Napój ulubiony...
"Jagna W." <w...@a...eu> wrote in message
news:ieiv7d$vk7$1@news.mm.pl...
> "Aicha" <b...@t...ja> napisał
>
>> I _tu_ jest coś o syropie?
>
> Ście się uczepili tego syropu ;-)
> Poza tym w temacie stoi "napój" :-P
Powiedz kąfitura.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2010-12-18 19:24:50
Temat: Re: Napój ulubiony...Aicha has brought this to us :
> W dniu 2010-12-18 19:33, Witek pisze:
>
>>> Bój o każdy przecinek to nasza specjalność ;)
>>
>> I tu jest pies pogrzebany, bo nie o pzecinki chodzi, ale o uproszczenia
>> i przeinaczenia.
>> Znów zacytuje ...
>>> Pisałam "syrop" i "roztwór cukru", nie użyłam w ogóle nazwy "syrop
>>> cukrowy"
>>> odnoszącej się tylko do wysoko stężonego roztworu cukru. "Syrop" to
>>> określenie potoczne, dotyczy nie tylko stosowanego w barmaństwie i
>>> cukirnictwie "syropu cukrowego" - są także inne "syropy", także klonowy i
>>> produkty apteczne.
>>> Zgodnie z kuchennym zwyczajowym nazewnictwem nazywam "syropem" każdy
>>> roztwór cukru, mniej lub bardziej stężony, a nie tylko "syrop cukrowy"
>>> znany Ci jak widać właśnie z drinków. Poszerz teren poznawczy :->
>>>
>>> To tak tytułem wyjaśnienia, jak krowie na granicy.
>>>
>>> XL /Ten typ.
>>
>> I z takim nazywaniem "każdego" roztworu cukru, szczególnie po odsyłaniu
>> wcześniej do definicji roztworów nienasyconych, zgodzić się nie można ;-)
>
> No więc właśnie. Ale najlepiej zarzucić oponenta epitetami. Że ograniczony i
> takie tam :)
Niestety, szczególnie jak ktoś jeszcze wypracuje w sobie syndrom
oblężonej twierdzy, a wszystkie uwagi odbiera jako czepliwe złośliwości
i personalne ataki.
Witek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2010-12-18 19:26:53
Temat: Re: Napój ulubiony...W dniu 2010-12-18 20:12, Panslavista pisze:
>>> I _tu_ jest coś o syropie?
>>
>> Ście się uczepili tego syropu ;-)
>> Poza tym w temacie stoi "napój" :-P
>
> Powiedz kąfitura.
Gibraltar.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2010-12-18 20:45:52
Temat: Re: Napój ulubiony...Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:4d0d060f$0$27024$65785112@news.neostrada.pl...
>> Widzę ze ci nerwy puszczają (niepotrzebny ten cieć, bo nie jestem z tobą
>> spokrewniony)
> Do tego nie musisz mieć krewnych, cieciu.
ty ....... nie zabieraj tu głosu cieciu,(dalej auto cenzura).
chyba że pozwoilisz mi napisać co o tobie sądzę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2010-12-18 21:50:11
Temat: Re: Napój ulubiony...Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 18 Dec 2010 15:45:14 +0000 (UTC), Waldemar Maria Pawlak
> napisał(a):
>
>> Użytkownik "Witek" <j...@p...p.lodz.pl> napisał w wiadomości
>> news:ieij9i$4ra$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>> A wystarczyłoby napisać, że "robię syrop niezbyt słodki" ;-)
>>> Witek
>> Aleona tego nigdy nie napisze.
>
> Napisałam, cieciu, na samym początku Twego czepialstwa: "Bo to nie ulepek,
> ten syrop".
> Było czytać, zamiast się kłócić.
Cieciu?
CHOWAJ SŁOMĘ W BUTY, HRABIANKO OD SIEDMIU BOLEŚCI.
e.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2010-12-19 00:46:51
Temat: Re: Napój ulubiony...
"Waldemar Maria Pawlak" <w...@w...pl> wrote in message
news:53c17aa755040c369da59547dc5a4eb4@www.curva.com.
..
> Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:4d0d060f$0$27024$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Widzę ze ci nerwy puszczają (niepotrzebny ten cieć, bo nie jestem z tobą
>>> spokrewniony)
>> Do tego nie musisz mieć krewnych, cieciu.
>
> ty ....... nie zabieraj tu głosu cieciu,(dalej auto cenzura).
> chyba że pozwoilisz mi napisać co o tobie sądzę.
Możesz mnie tam pocałować, gdzie mam niewymowne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2010-12-19 00:48:48
Temat: Re: Napój ulubiony...
"E." <e...@o...pl> wrote in message
news:iejaaj$tmb$1@news.net.icm.edu.pl...
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 18 Dec 2010 15:45:14 +0000 (UTC), Waldemar Maria Pawlak
>> napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Witek" <j...@p...p.lodz.pl> napisał w wiadomości
>>> news:ieij9i$4ra$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>>> A wystarczyłoby napisać, że "robię syrop niezbyt słodki" ;-)
>>>> Witek
>>> Aleona tego nigdy nie napisze.
>>
>> Napisałam, cieciu, na samym początku Twego czepialstwa: "Bo to nie
>> ulepek,
>> ten syrop".
>> Było czytać, zamiast się kłócić.
>
> Cieciu?
>
> CHOWAJ SŁOMĘ W BUTY, HRABIANKO OD SIEDMIU BOLEŚCI.
>
> e.
Hm, zazdrościsz - popatrz, a wystarczy wziąć ze mną ślub kościelny. Maruda
tylko kontraktowa...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2010-12-19 09:33:20
Temat: Re: Napój ulubiony...Panslavista pisze:
>>> Napisałam, cieciu, na samym początku Twego czepialstwa: "Bo to nie
>>> ulepek,
>>> ten syrop".
>>> Było czytać, zamiast się kłócić.
>> Cieciu?
>>
>> CHOWAJ SŁOMĘ W BUTY, HRABIANKO OD SIEDMIU BOLEŚCI.
>>
>
> Hm, zazdrościsz - popatrz, a wystarczy wziąć ze mną ślub kościelny. Maruda
> tylko kontraktowa...
>
>
Odwiedź lekarza - pogarsza ci się przed świętami.
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |