| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2012-06-09 03:41:19
Temat: Naród to mit, obywatele świata?Zamierzam wykazać, że naród to przedmiot fikcyjny. Nie ma czegoś
takiego, a "realnie istnieje tylko nacjonalizm, który czasem
przekształca zastane kultury w narody, czasem kultury owe wymyśla, a
często je unicestwia"/1/; nacjonalizm zaś to potęga, jak wiele potęg,
zbudowana na micie. Okazuje się tym samym, że nie istnieje tak zwana
tożsamość narodowa - z obiektem tak pomyślanym jak naród nacjonalistów
psychologicznie niepodobna się utożsamić. Wezwanie do utożsamienia
natomiast, które stale do nas kierują, ujawnia niespójność tej
ideologii: oto narody istnieją w przyrodzie - tak jak, choćbyśmy tego
nie wiedzieli, istnieje w niej woda czy mech - i zarazem nie istnieją,
gdy o nich zapominamy, tak jak nie istnieją niedoznawane uczucia. Na
koniec wybiorę się w przyszłość, by na przekór rozpowszechnionemu dziś
poglądowi powiedzieć, że nacjonalistyczny obraz świata zawiśnie
niebawem w muzeum zbiorowych urojeń ludzkości.
KRÓTKO O PRZYSZŁOŚCI
Mitologia żyje dopóty, dopóki ma wyznawców. Ma zaś wyznawców dopóty,
dopóki przysparza jakichś dóbr. Wiele tymczasem wskazuje na to, że w
dzisiejszym świecie działanie z użyciem nacjonalizmu daje bilans
niekorzystny- niesie więcej strat niż zysków.
Ziemia zmalała i na naszych oczach maleje, a na malejącej Ziemi
mieszka rosnąca na naszych oczach liczba ludzi. Oto świat nieodległej
przyszłości: ludzie wędrują bez zasadniczych przeszkód po całej Ziemi
w pogoni za dobrami należącymi do wspólnej puli dóbr. Do wspólnej puli
należą też przekonania i narzędzia niezbędne w tym świecie do
pomyślnego życia; przekonania i narzędzia regionalne stanowią
cywilizacyjnie i społecznie marginalny folklor. Wszyscy są emigrantami
i zarazem nikt nie jest emigrantem, wszędzie bowiem jest to samo.
Konfliktów grożących temu światu, na czele z antagonizmem między
sytymi a głodnymi, żaden nacjonalizm nie rozwiąże, staje się więc
bezczynny, bo nie organizuje ani kooperacji, ani konkurencji.
http://humanizm.free.ngo.pl/bohdan49.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2012-06-09 08:08:32
Temat: Re: Naród to mit, obywatele świata?
Użytkownik "Voyager" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:d9e4e313-b1aa-45b8-
> Zamierzam wykazać, że naród to przedmiot fikcyjny. Nie ma czegoś
> takiego, a "realnie istnieje tylko nacjonalizm, który czasem
Przy Twoim założeniu, że nie istnieje rzeczywistość, dowód
pierwszego jest tak banalny, że aż zupełnie nieciekawy. A
drugie niestety jest fałszem (ciągle przy tym założeniu).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2012-06-09 09:01:02
Temat: Re: Naród to mit, obywatele świata?Dnia Fri, 8 Jun 2012 20:41:19 -0700 (PDT), Voyager napisał(a):
> Zamierzam wykazać, że naród to przedmiot fikcyjny.
:-D
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2012-06-09 15:32:20
Temat: Re: Naród to mit, obywatele świata?
Maciej Woźniak napisał(a):
> U�ytkownik "Voyager" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:d9e4e313-b1aa-45b8-
>
> > Zamierzam wykaza�, �e nar�d to przedmiot fikcyjny. Nie ma czego�
> > takiego, a "realnie istnieje tylko nacjonalizm, kt�ry czasem
>
> Przy Twoim za�o�eniu, �e nie istnieje rzeczywisto��, dow�d
> pierwszego jest tak banalny, �e a� zupe�nie nieciekawy. A
> drugie niestety jest fa�szem (ci�gle przy tym za�o�eniu).
To nie ja pisałem, tu nie chodzi o hologram, tylko o stwarzanie mitu,
następnie ludzie z danego regionu są jakby unoszeni tym mitem, znaczy
zaczynają stwarzać się w tym micie i przez mit pojmować rzeczywistość
np powstają wiersze jakie to w polsce piękne są łąki. Chociaż jak
patrzymy na łąki to wcale nie takie piękne, a gdzie indziej też są
fajne łąki, więc co jest?
Coraz więcej ludzi z polski chce wyjeżdzać za lepszą pracą ,
warunkami, nie patrzą już narodowo ale migrują w lepsze warunki życia,
nie ma różnicy miejsce gdzie będą mieszkać, tylko aby miejsce mogło
zrealizować ich zamierzenia. Czyli czują się obywatelami świata i mit
narodowy jest nieistniejący lub nie ma wagi w ich świadomości.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2012-06-09 15:37:36
Temat: Re: Naród to mit, obywatele świata?Voyager wrote:
> Zamierzam wykazać, że naród to przedmiot fikcyjny. Nie ma czegoś
> takiego, a "realnie istnieje tylko nacjonalizm, który czasem
> przekształca zastane kultury w narody, czasem kultury owe wymyśla, a
> często je unicestwia"/1/; nacjonalizm zaś to potęga, jak wiele potęg,
> zbudowana na micie. Okazuje się tym samym, że nie istnieje tak zwana
> tożsamość narodowa - z obiektem tak pomyślanym jak naród nacjonalistów
> psychologicznie niepodobna się utożsamić. Wezwanie do utożsamienia
> natomiast, które stale do nas kierują, ujawnia niespójność tej
> ideologii: oto narody istnieją w przyrodzie - tak jak, choćbyśmy tego
> nie wiedzieli, istnieje w niej woda czy mech - i zarazem nie istnieją,
> gdy o nich zapominamy, tak jak nie istnieją niedoznawane uczucia. Na
> koniec wybiorę się w przyszłość, by na przekór rozpowszechnionemu dziś
> poglądowi powiedzieć, że nacjonalistyczny obraz świata zawiśnie
> niebawem w muzeum zbiorowych urojeń ludzkości.
Od razu mówię, że się na tym nie znam. Naród jako zbiorowość to
przedmiot abstrakcyjny, tutaj zaczyna się spór o uniwersalia i
uniwersalia faktycznie nie istnieją w sensie w jakim istnieją
przedmioty fizyczne, bo najprawdopodobniej wcale nie istnieją.
Ale naród + kultura to już = społeczeństwo i to już jest konkretny,
stosowany w danym momencie sposób organizacji narodu.
Lepszy lub gorszy, chciany lub niechciany przez większość.
> KRÓTKO O PRZYSZŁOŚCI
> Mitologia żyje dopóty, dopóki ma wyznawców. Ma zaś wyznawców dopóty,
> dopóki przysparza jakichś dóbr. Wiele tymczasem wskazuje na to, że w
> dzisiejszym świecie działanie z użyciem nacjonalizmu daje bilans
> niekorzystny- niesie więcej strat niż zysków.
> Ziemia zmalała i na naszych oczach maleje, a na malejącej Ziemi
> mieszka rosnąca na naszych oczach liczba ludzi. Oto świat nieodległej
> przyszłości: ludzie wędrują bez zasadniczych przeszkód po całej Ziemi
> w pogoni za dobrami należącymi do wspólnej puli dóbr. Do wspólnej puli
> należą też przekonania i narzędzia niezbędne w tym świecie do
> pomyślnego życia; przekonania i narzędzia regionalne stanowią
> cywilizacyjnie i społecznie marginalny folklor. Wszyscy są emigrantami
> i zarazem nikt nie jest emigrantem, wszędzie bowiem jest to samo.
> Konfliktów grożących temu światu, na czele z antagonizmem między
> sytymi a głodnymi, żaden nacjonalizm nie rozwiąże, staje się więc
> bezczynny, bo nie organizuje ani kooperacji, ani konkurencji.
>
> http://humanizm.free.ngo.pl/bohdan49.html
Jeżeli dinozaury wyginęły, to ludzie też mogą wyginąć. Tak to widzę.
Czarno może, ale niestety, jeżeli nie zaczniemy myśleć logicznie, to
taki będzie finał.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2012-06-09 15:40:12
Temat: Re: Naród to mit, obywatele świata?On 9 Cze, 10:08, Maciej Woźniak <m...@w...pl> wrote:
> Użytkownik "Voyager" <r...@g...com> napisał w wiadomości
> news:d9e4e313-b1aa-45b8-
>
> > Zamierzam wykazać, że naród to przedmiot fikcyjny. Nie ma czegoś
> > takiego, a "realnie istnieje tylko nacjonalizm, który czasem
>
> Przy Twoim założeniu, że nie istnieje rzeczywistość, dowód
> pierwszego jest tak banalny, że aż zupełnie nieciekawy. A
> drugie niestety jest fałszem (ciągle przy tym założeniu).
Kurczę, jak można założyć, że nie istnieje rzeczywistość, albo że
istnieje.
Przecież tak naprawdę nie wiadomo jak dokładnie jest.
Mamy tylko garstkę faktów i to jest wszystko na czym możemy się
oprzeć.
Chyba zrobiłem powtórkę z AW :)
Ale w tym się z nim zgadzam (jak w wielu rzeczach).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2012-06-09 15:47:35
Temat: Re: Naród to mit, obywatele świata?
Maciej Woźniak napisał(a):
> U�ytkownik "Voyager" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:d9e4e313-b1aa-45b8-
>
> > Zamierzam wykaza�, �e nar�d to przedmiot fikcyjny. Nie ma czego�
> > takiego, a "realnie istnieje tylko nacjonalizm, kt�ry czasem
>
> Przy Twoim za�o�eniu, �e nie istnieje rzeczywisto��, dow�d
> pierwszego jest tak banalny, �e a� zupe�nie nieciekawy. A
> drugie niestety jest fa�szem (ci�gle przy tym za�o�eniu).
To nie ja pisałem, tu nie chodzi o hologram, tylko o stwarzanie mitu,
następnie ludzie z danego regionu są jakby unoszeni tym mitem, znaczy
zaczynają stwarzać się w tym micie i przez mit pojmować rzeczywistość
np powstają wiersze jakie to w polsce piękne są łąki. Chociaż jak
patrzymy na łąki to wcale nie takie piękne, a gdzie indziej też są
fajne łąki, więc co jest?
Coraz więcej ludzi z polski chce wyjeżdzać za lepszą pracą ,
warunkami, nie patrzą już narodowo ale migrują w lepsze warunki życia,
nie ma różnicy miejsce gdzie będą mieszkać, tylko aby miejsce mogło
zrealizować ich zamierzenia. Czyli czują się obywatelami świata i mit
narodowy jest nieistniejący lub nie ma wagi w ich świadomości.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2012-06-09 15:54:52
Temat: Re: Naród to mit, obywatele świata?
Dyletant napisał(a):
> On 9 Cze, 10:08, Maciej Woźniak <m...@w...pl> wrote:
> > Użytkownik "Voyager" <r...@g...com> napisał w wiadomości
> > news:d9e4e313-b1aa-45b8-
> >
> > > Zamierzam wykazać, że naród to przedmiot fikcyjny. Nie ma czegoś
> > > takiego, a "realnie istnieje tylko nacjonalizm, który czasem
> >
> > Przy Twoim założeniu, że nie istnieje rzeczywistość, dowód
> > pierwszego jest tak banalny, że aż zupełnie nieciekawy. A
> > drugie niestety jest fałszem (ciągle przy tym założeniu).
>
> Kurczę, jak można założyć, że nie istnieje rzeczywistość, albo że
> istnieje.
>
> Przecież tak naprawdę nie wiadomo jak dokładnie jest.
>
> Mamy tylko garstkę faktów i to jest wszystko na czym możemy się
> oprzeć.
>
> Chyba zrobiłem powtórkę z AW :)
>
> Ale w tym się z nim zgadzam (jak w wielu rzeczach).
Człowiek nie jest tożsamy z kulturą, wystarczy wyjechać w inny kraj i
żyjesz w innej kulturze. Wystarczy zmienić miejsce i widzimy że
kultury narodowe to abstrakcyjne mity, które chcą określać swoich
wyznawców, więc ludzie żyjący mitami narodowymi tracą tożsamość
psychologiczną na rzecz abstrakcji, ludzie z własną tożsamością
przemieszczają się z kraju do kraju i szukają jedynie warunków w
których mogą lepiej żyć, się realizować. Mitologia nie ma wpływu,
słabnie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2012-06-09 17:10:23
Temat: Re: Naród to mit, obywatele świata?
Ikselka napisał(a):
> Dnia Fri, 8 Jun 2012 20:41:19 -0700 (PDT), Voyager napisaďż˝(a):
>
> > Zamierzam wykaza�, �e nar�d to przedmiot fikcyjny.
>
> :-D
> --
> XL
Oczywiście, wyjdź na ulice, zobaczysz Baśkę, Romka, Tytusa, Zygmunta,
ale żadnego narodu to ja nie widzę. Widzę jednostki które mogą się
rozjechać po świecie i co naród ci rozjechał? Czy po prostu ci ludzie
sobie mieszkają gdzie im odpowiada.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2012-06-09 17:19:07
Temat: Re: Naród to mit, obywatele świata?On Sat, 09 Jun 2012 05:41:19 +0200, Voyager <r...@g...com>
wrote:
> Zamierzam wykazać, że naród to przedmiot fikcyjny. Nie ma czegoś
> takiego, a "realnie istnieje tylko nacjonalizm, który czasem
> przekształca zastane kultury w narody, czasem kultury owe wymyśla, a
> często je unicestwia"/1/; nacjonalizm zaś to potęga, jak wiele potęg,
> zbudowana na micie. Okazuje się tym samym, że nie istnieje tak zwana
> tożsamość narodowa - z obiektem tak pomyślanym jak naród nacjonalistów
> psychologicznie niepodobna się utożsamić. Wezwanie do utożsamienia
> natomiast, które stale do nas kierują, ujawnia niespójność tej
> ideologii: oto narody istnieją w przyrodzie - tak jak, choćbyśmy tego
> nie wiedzieli, istnieje w niej woda czy mech - i zarazem nie istnieją,
> gdy o nich zapominamy, tak jak nie istnieją niedoznawane uczucia. Na
> koniec wybiorę się w przyszłość, by na przekór rozpowszechnionemu dziś
> poglądowi powiedzieć, że nacjonalistyczny obraz świata zawiśnie
> niebawem w muzeum zbiorowych urojeń ludzkości.
>
> KRÓTKO O PRZYSZŁOŚCI
> Mitologia żyje dopóty, dopóki ma wyznawców. Ma zaś wyznawców dopóty,
> dopóki przysparza jakichś dóbr. Wiele tymczasem wskazuje na to, że w
> dzisiejszym świecie działanie z użyciem nacjonalizmu daje bilans
> niekorzystny- niesie więcej strat niż zysków.
> Ziemia zmalała i na naszych oczach maleje, a na malejącej Ziemi
> mieszka rosnąca na naszych oczach liczba ludzi. Oto świat nieodległej
> przyszłości: ludzie wędrują bez zasadniczych przeszkód po całej Ziemi
> w pogoni za dobrami należącymi do wspólnej puli dóbr. Do wspólnej puli
> należą też przekonania i narzędzia niezbędne w tym świecie do
> pomyślnego życia; przekonania i narzędzia regionalne stanowią
> cywilizacyjnie i społecznie marginalny folklor. Wszyscy są emigrantami
> i zarazem nikt nie jest emigrantem, wszędzie bowiem jest to samo.
> Konfliktów grożących temu światu, na czele z antagonizmem między
> sytymi a głodnymi, żaden nacjonalizm nie rozwiąże, staje się więc
> bezczynny, bo nie organizuje ani kooperacji, ani konkurencji.
>
> http://humanizm.free.ngo.pl/bohdan49.html
Taa..., nie ma lasu są tylko drzewa. To że "naród" jest memem nie znaczy
że nie istnieje
--- Posted via news://freenews.netfront.net/ - Complaints to n...@n...net ---
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |