Data: 2000-08-03 07:58:38
Temat: Re: Nasza (?) meska slepota
Od: "/\\/\\arek" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ewa <n...@p...onet.pl> wrote in message
news:uI%h5.8828$ct3.209815@news.tpnet.pl...
>
> Na ogół bywa tak, iż szybko odczytuję intencje faceta... bardzo szybko. To
> kwestia gestów, zmiany w zachowaniu, drobiazgi. Zwracam uwagę na
drobiazgi.
>
> EWA
>
Czesc !
Moim zdaniem problemem w odczytywaniu sygnalow od dziewczyn jest to, ze one
czesto ich naduzywaja. Ja naprawde nie wiem, co myslec o sytuacji, kiedy
dziewczyna (kumpela, ktora widuje w pracy) ukradkowo usmiecha sie do mnie i
widze, ze nie chce, zeby ktos trzeci to zauwazyl, albo kiedy "przylapuje"
ja, jak mi sie przyglada gdzies z daleka.
Albo sytuacja, kiedy rozmawiam z jakas dziewczyna i ona nagle scisza glos i
lekko sie przysuwa, nie zmieniajac przy tym tematu ("...tak, to musi byc
zrobione na jutro...").
Myslicie, ze to jednoznaczne sygnaly ? Moim zdaniem nie, bo dwa razy
probojac "wybadac teren", okazywalo sie, ze to nic nie znaczylo.
/\/\arek.
|