Data: 2003-06-01 12:58:06
Temat: Re: Naturalny obraz nagości a.... , było: 3 lata po ślubie...
Od: "Agati\(Aga\)" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witaj Kianit
Tak naprawdę, to chce napisac, że cieszę sie, że Tobie sie udało wyjsc
"cało" z rąk Twojego wujaszka. Zarówno fizycznie i psychicznie. Przeraża
mnie, ze takie rzeczy sie zdarzają i tym bardziej uwazam, ze trzeba o nich
mówic. Myśle, ze uświadamienie własnych dzieci w zakresie ich seksualnosci
powinno
miec także element mówiący o niebezpieczenstwach ze strony obcych, lub nawet
bliskich osób. Moze trzeba wyraznie powiedziec dziecku, jakie są róznice
pomiędzy tuleniem normalnym i nazwijmy to "zboczonym". Boje sie tylko, żeby
nie przesadzic, nie spowodowac przesadnego strachu w tak delikatnych
sprawach. Nie sposób przetestowac w tym temacie osób, które maja sie
opiekowac naszym dzieckiem, totez chyba trzeba sie starac, aby mozliwie nie
stwarzac dogodnych sytuacji, typu - wakacje tylko z wujkiem. Zawsze sie
zastanawiam jak znaleźć złoty środek między ufnością a nieufnościa wzgledem
ludzi. Często zostaje tylko intuicja, która wielokrotnie mi osobiscie
wskazywała drogę, ale jak tego nauczyc dziecko ? Boję sie tego problemu,
szczególnie jezeli chodzi o mojego młodszego, niepełnosprawnego syna, bowiem
takie dziecko najłatwiej wykorzystac :- ((
Zasmucona przyszłością Agata
|