Data: 2009-03-30 16:08:12
Temat: Re: Nawet intymnie człowiek nie jest sobą.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 30 Mar 2009 14:27:08 +0200, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Miała wybrać powierzchowność chama? - lepiej umrzeć.
>
> Ja to widzę inaczej - nie była zdolna pokochać, zaakceptować wad, czy po
> prostu braku niektórych zalet, u drugiej osoby. Przekonanie o własnej
> doskonałości (no bo skąd pomysł, że zasługuje na kogoś idealnego?)
> przesłoniło jej świat do tego stopnia, że nie znalazła w nikim godnego
> siebie partnera.
>
> Miłość to tworzenie, także odkrywanie w kimś innym "nadzwyczajności", a
> nie tylko oczekiwanie na spełnianie przez drugą osobę życzeń i naszych
> wymogów.
>
> Takie jest moje zdanie (m.in. na temat mojej ciotki), a gdzie jest
> prawda obiektywna? ;)
>
> Ewa
Ja akurat wiem, gdzie jest MOJA. Ale już nie bedę o tym mówić, bo to
wzbudza powszechną agresję.
|