Data: 2003-01-06 07:51:10
Temat: Re: Nerwica
Od: l...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> 5 Jan 2003 22:03:08 +0100 user l...@o...pl napisał(a) newsa
<2...@n...onet.pl> a ja na to:
>
>
> >
> > A czy istnieją jakieś dowody na skuteczność psychoterapii w odniesieniu do
> > nerwic? Czy dysponujesz materiałem statystycznym dotyczącym stopnia tej
> > skuteczności przy wyeliminowaniu innych zmiennych takich jak wpływ leków
> > uspokajających i psychotropowych, oraz zmiany sytuacji rodzinnej,
społecznej
> > bądź zawodowej chorego przy założeniu, że mówimy o tzw. czystej nerwicy,
bez
> > podłoża organicznego? Czy powszechna praktyka nie jest taka, że zbiera się
> > grupę osób, które z jakichś względów czują się psychicznie źle i poddaje
> > psychoterapii grupowej, bez próby eliminacji innych zmiennych?
> > Leda
>
> chyba za dużo trudnych wyrazów jak dla mnie. oraz mądrosci wszelakiej,
> która mnie odstrecza od czytania tego postu. sorki, wolę pomagac chorym
> na tzw 'nerwicę', pracujac z nimi terapeutycznie. a kiedy potrzeba
> wspomagać sie lekami.
Czyżby chorzy, z którymi pracujesz nie byli zbyt mądrzy i operowali wyłącznie
prostymi słowami? Skoro nie potrafisz nawet powiedzieć jak im pomagasz i
zastanowić się, czy pomagasz w ogóle, to rzeczywiście szkoda czasu na dyskusję.
Pozostań w słodkim przekonaniu przydatności swojej pracy, mieszaj prochy z
robieniem szalików na drutach / m.in na tym wszakże polega terapia/ i wierz, że
Twoja pomoc jest skuteczna. Przecież to Tobie najbardziej jest ta wiara
potrzebna ;).
Leda
>
> mema
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|