Data: 2003-01-08 07:10:36
Temat: Re: Nerwica
Od: l...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Użytkownik <l...@o...pl> wrote:
>
> Witaj
>
> Pozwol, ze sie wtrace:-)
Ależ proszę Cię bardzo, miło mi, że temat psychoterapii zainteresował większe
grono fachowców :). Jest on przecież nierozerwalnie związany z psychologią.
>
> >
> >
> >
>>> Wydaje mi sie, ze dla Ciebie chory psychicznie to ktos kto powinien
> przebywac koniecznie na zamknietym oddziale psychiatrycznym.
>
Może taki wniosek wysnułeś z mojej wypowiedzi w wątku "Kosztowne badania
psychiatryczne" Istotnie, każdy chory psychicznie, ktory zagraża sobie lub
innym powinien przebywać koniecznie w zamknietym oddziale psychiatrycznym, ale
TYLKO do czasu, gdy to zagrożenie ISTNIEJE. W trakcie leczenia psychiatrycznego
chory ma liczne okresy poprawy czyli remisji, w czasie których wychodzi ze
szpitala, żyje i pracuje normalnie, pozostając w opiece poradni zdrowia
psychicznego.
>>> A wiesz, to nie tak, byc moze Twoja sasiadka, jest chora psychicznie,
> leczy sie od lat, choc wyglada na najszczesliwa kobiete na swiecie;-)
Tak, dobrze to ująłeś. To może być moja sąsiadka, dziecko sąsiadki, osoba
spotkana w urzędzie, w pracy, prawie każdy. Przypuszczam, że tylko ludzi
wykonujących bardzo odpowiedzialne zawody takie jak pilot, lekarz, bankowiec,
choroba psychiczna trwale usuwa z zawodu.
>
>
> > Ale
> > Ty te leki zlecasz prawda?
>
> >>Jesli jest psychiatra i psychoterapeuta to ma taka mozliwosc, a jesli
> psychoterapeuta (nie lekazem) to nie ma takiej mozliwosci, a nawet chyba
> prawa.
Mema pisała, że jest lekarką, pracuje na oddziale psychiatrycznym z chorymi
psychicznie, studiuje /lub ukończyła/ studia w 5-cio letniej Wyższej Szkole
Psychoterapii.
>
> > Jak więc odróżnisz, czy poprawa jest
> > wynikiem leku czy Twojej psychoterapii?
>
>>> Bo to jest tak, lekarz (psychiatra) leczy cialo, a psychoterapeuta/psycholog
> dusze.
> A choroby psychiczne czesto wymagaja zarowno leczenia jednego
> jak i drugiego.
Tutaj się z Tobą nie zgodzę. Medycyna ani psychologia nie posługuje się
terminem "dusza" tylko "psychika". Psychiatra leczy więc nie ciało, somę, a
psychikę właśnie. Choroby psychosomatyczne i choroby powodujące zaburzenia i
problemy psychiczne wymagają leczenia zarówno ciała jak i psychiki. Np. pacjent
onkologiczny ma chore ciało i mnóstwo problemów psychicznych z tym związanych
takich jak lęk, depresja.
> >>Stad tez specjalista bedzie wiedzial, zarowno lekarz - czy leki pomagaja,
> jak i psychoterapeuta czy pomaga terapia.
Nie rozumiem. Skąd? Skąd psychoterapeuta wie, że pomogła psychoterapia a nie
leki psychotropowe? Skąd oni obaj wiedzą, że depresja minęła po leczeniu, a nie
dlatego, że pacjent wygrał w toto-lotka, wróciła do niego żona, znalazł pracę
itd. ;)? Przecież to są zmienne istotne dla odzyskania czasowoutraconej
równowagi psychicznej.
>
> >
> > Zwróć uwagę na swoje posty. Posługujesz się tam w większości słowem
> > terapia. To termin bardzo szeroki.
> >
>
>>> Wiec chcialabys by Mema za kazdym razem uzywajac slowa terapia
> podawala:
> - grupowa, indywidualna, behawioralna, psychodynamiczna etc.
> i szczegolowo opisywala?
A po co? Wystarczy jażeli napisze "psychoterapia grupowa" bądź "indywidualna".
Bo termin "terapia" obejmuje też różne inne formy pracy z pacjentem, z
fizykoterapią włącznie :).
>
> > Ps. Na tej grupie, o ile się nie mylę, jest dużo psychologów.
>
>>> Moze i sie nie mylisz, ale Mema jako jedyna, przyznaje sie do tego,
> ze jest zawodowcem.
> Z jej postow mozna sie wiele dowiedziec o psycho/logii-terapii
> i chwala jej za to
Ściągam tą grupę zaledwie tydzień i niewiele się dowiedziałam. zwłaszcza od
Memy. Dlatego dyskusja z fachowcem byłaby dla mnie cenna. O ile jego wypowiedzi
będą na tą fachowość wskazywać.
Leda
>
> --
> Pozdrawiam
> PePe_M
>
>
> --
> Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|