Data: 2002-06-17 10:25:37
Temat: Re: Nerwica natrectw
Od: <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> On 17 Jun 2002 j...@p...onet.pl wrote:
>
> > pokorespondowac, bo wizyty u psychologa jej nie wystarczaja.
>
> powinna sie udac takze do psychiatry - nerwica natrectw
> moze wymagac skojarzonego leczenia - lekami i psychoterapia
> - badz lekami w okresie zaostrzenia + psychoterapia. Innymi
> slowy calkiem prawdopodobne, ze lekow nie musi brac caly
> czas ale w okresie poczatkowym moze to byc niezbedne.
Tak, chodzi do psychiatry regularnie od kilku lat. Bierze leki (kiedys
Anafranil, teraz jakis inny - nowszy (nie ma niektorych skutkow ubocznych np.
tycie)). Problem polega na tym, ze jest w ciazy, a nowe tabletki nie zostaly
jeszcze przebadane. Zreszta kazdy ginekolog powie, ze zadnej chemii w czasie
ciazy chocby nawet o leku nic nie wiedzial.
Mysle, ze moze pomoglaby jej rozmowa z ludzmi, ktorzy maja/mieli podobne
problemy.
Co do psychoterapii, to lekarz nie specjalnie entuzjastycznie sie do tego
ustosunkowal. Twierdzi, ze psychoterapia jest o tyle niebezpieczna, ze latwo
komus namieszac w mozgu. Potem trudno to poukladac, poza tym bardzo sceptycznie
odnosil sie do wynikow psychoterapii.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|