Data: 2002-06-18 12:12:41
Temat: Re: Nerwica natrectw
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 18 Jun 2002, magnezytka wrote:
> Również się zastanawiam nad psychoterapią .Narazie stosuję autoterapię.Swoje
> brudy znam ,po co je wywlekać przed innym człowiekiem ,co on na to
> poradzi.
chyba tu nie da rady
bo jest to nerwica natrectw - czyli jedna z najciezszych postaci
nerwic bardzo trudnych do leczenia i czyniacych odobie cierpiacej
na nia wiele problemow z racji na natretne mysli czy wrecz natretne
czynnosci do jakich "wewnetrznie" przez ten stan "zmuszana" jest
chora osoba. W nerwicy natrectw trzeba rozwiklac specyficzne tlo
powstania natrectw - w tym takze lekow, jakie tym natrectwom
towarzysza lub je wywoluja.
i dzialac indywidualnie. Chory co raz bardziej epatowany
natretnymi myslami badz wrecz wykonujac czesto natretne rytualy
niejednokrotnie nie jest zdolny do wlasciwego wgladu w swoja
psychike i powody wystepowania choroby. Niekiedy zlozone techniki
(leki+psychoterapia ew. hipnoza czy inne techniki) moga okazac
sie skuteczne.
Przykladowy przypadek. Kobieta wszedzie nosila ze soba zelazko
i caly czas zagladala czy je ma poniewaz miala LEK, ze zostawila
zelazko wlaczone w domu (oczywiscie wszyskie inne zelzaka wczesniej
wyrzucila)
Jest to typowy przyklad nerwicy natrectw z lekiem przed pozostawieniem
zelazka wlaczonego w domu, co moze spowodowac pozar jako podlozem
i noszeniem zelazka w torbie wszedzie ze soba z ciagly sprawdzeniem
czy jest ono w torbie jako rytualem natretnym w konsekwencji leku,
ktory to natrectwo wywolal.
Jest to oczywiscie dosc prosty przypadek i latwy do rozwiklania -
wiele jest trudnych, gdzie bardzo trudno znalezc podloze i w ten
sposob okreslony model oddzialywania na chorego tak aby doszlo do
wyleczenia.
P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]
|