Data: 2006-06-06 08:19:39
Temat: Re: Niebezpieczne wkurwienie (na razie dla mnie tylko)
Od: "Vicky" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Poczytaj o zaburzeniach osobowości - może znajdziesz odpowiedni opis
> swojej byłej - wtedy będziesz musiał również zaakceptować negatywy
> przypisane do opisu.
>
> Flyer
Wiesz to bez sensu zastanawiać się teraz nad tym co było - dlaczego? bo to
tylko pogłębi złość!
Problemem nie jest ona - ona była problemem kiedyś. Teraz ten problem
odszedł i pozostał inny - gniew i agresja wewnętrzna, którą trzeba jakoś
wyładować by nie pogłębić frustracji i nie wpaść w jakąś psychozę.
Niektórym wystarcza worek bokserski :-) Złość i agresja to wynik bezradności
i lęku (może przed samotnością ...)
Trzeba odwrócić swoją uwagę od tej osoby i zacząć żyć po swojemu. Nie da się
cofnąć czasu więc trzeba myśleć o tym co ma być a nie o tym co było. Tylko
czas i praca nad sobą może tu pomóc. Nie tylko jedna kobieta jest na
świecie, mimo że od początku miało się z nimi problemy.
Pozdrawiam
Vicky
|