Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!news.internetia.pl!ne
wsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Tor_pan" <o...@m...org>
Newsgroups: pl.soc.religia,pl.sci.psychologia
Subject: Re: Niech mnie ktoś oświeci....kogo oni chcą oszukać ?
Date: Thu, 28 Feb 2008 15:43:19 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 41
Message-ID: <fq6hdn$c6f$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <fpu80q$6c9$1@atlantis.news.tpi.pl> <fq0n1t$lel$1@news.dialog.net.pl>
<fq1c0r$dru$2@nemesis.news.tpi.pl> <fq63h4$844$1@news.dialog.net.pl>
NNTP-Posting-Host: aapw74.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1204209911 12495 83.5.156.74 (28 Feb 2008 14:45:11 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 28 Feb 2008 14:45:11 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.religia:863505 pl.sci.psychologia:397010
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
>> Kiedyś byłem bardzo pobożnym katolikiem,
>> (Do momentu spotkania ksiedza, który był niewierzący
>> ,a mszę traktował jak teatr.)
>
> To dziwna ta Twoja wiara jesli zmieniles ja od spotkania jednego zagubionego
ksiedza :)
> Inna sprawa ze takie podejscie jest klopotliwe bo gdy zostaniesz wyznawca
czegos-tam,
> i spotkasz jednego sprzeniewierce to bedziesz od razu zarzucał swoje wyznanie.
>
> Ale ja to rozumiem - problem jest dosc ciekawy i czesto spotykany.
> Po prostu w dzisiejszych czasach ludzie czuja presje swojego wizerunku
> w oczach innych. Chca zeby ich religia, przynaleznosc spoleczna byla
> kryształowo czysta - jesli ma jakies nawet drobne wady ktore moga
> ja wystawic na niesprawiedliwa krytyke - wtedy czuja sie
> gorsi w oczach innych i porzucaja swoją przynaleznosc. Do religii, do
> swojej tozsamosci (kobieta - matka).
>
> np. kobieta ktora slyszy ze jest kurą domowa bo zajmuje sie dziecmi,
> ta kobieta otrzyma negatywny wizerunek siebie i nie bedzie chciala juz
> zajmowac sie dziecmi. Zostala negatywnie okreslona.
>
> Mysle ze to rowniez dotyczy Ciebie i -zauwaz- ma malo wspolnego z religia,
> a raczej to problem tozsamosci we wspolczesnym swiecie.
Jest chyba wiele slusznosci w tym co napisałeś.
Pominąłeś jednak dwa aspekty nie zdajac sobie z nich znaczenia
najwyraźniej sprawy.
1. Wiara w Boga nie musi wiazać się z Kościołem rzymskokatolickim
...bo niby czemu ? To jedna z kilkudziesieciu sekt chrześcijańskich
i to bynajmniej nie najpopularniejsza. Np. protestantyzm jako
bunt przeciw watykańskiej obłudzie lepiej mi odpowiada.
Ponadto istnieją setki wiar w Boga, a próby narzucania
mi średniowiecznych poglądów na temat aborcji, religi w szkole,
spowiedzi "na ucho" itd. zwyczajnie mi nie odpowiadają.
2.Dla mnie Kosciół jest agenturą watykańską i nie widzę
powodu sie z nim utożsamiać. Szczególnie, że moi przodkowie
zapłacili wysoką cenę za to by się w Polsce szarogęsił.(X-XII w).
|