Data: 2010-03-11 09:40:12
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hnadbh$k48$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:1bc8n46nzwuvh.tpbwk2atdftx.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 10 Mar 2010 21:29:42 +0100, XL napisał(a):
>>
>>> I tak się czuję fizycznie, dzięki.
>>
>> Dokończę myśl bo najwyraźniej sama tego nie zrobiłaś. Skoro jesteś
>> starsza
>> niż na to wskazuje młodzieńczy optymizm twojej wypowiedzi to najwyraźniej
>> jesteś opóźniona w rozwoju osobniczym :) Weź nadrób zaległości zanim się
>> wypowiesz ponownie :)
>> --
>> Jacek
>
> IMO- dobrze to ująłeś- mimo "smilki" na końcu. Ja też jestem opóźniony w
> rozwoju osobniczym- i nadrabiam cały czas różne zaległości. Problem, jak
> ktoś zapóźniony nie wie, że może te zaległości odrobić (a raczej jest
> przekonany, że nie)- jak Sakujami. Skądinąd sprawia wrażenie zacnego
> człowieka, który nagle spostrzegł, że wielu rzeczy, które inni mają- on
> nie ma. I nie wie, że może to nadrobić- a co lepsze- z łatwością
> "wyprzedzić" tych, co dostali o wiele więcej na starcie.
> Całkiem spora rzesza ludzi to ci, którzy coś tam dostali na starcie, nawet
> sporo- i nie wiedzą (nie mają motywacji), że trzeba więcej. Stojąc w
> miejscu, obserwują tych, co dostali mało- i czasem spostrzegają, że wielu
> z tych "pokrzywdzonych" wyprzedza ich w rozwoju- a oni stojąc- de facto
> cofają się, i nie wiedzą, co jest grane. Ale to ich problem.
>
> --
> Serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
>
I tak to cnotliwy Chirek obrobił Sakujami zadek....
No ładnie..... A nie prościej było wprost do Sakujami?
MK
|