Data: 2010-03-15 21:32:13
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 15 Mar 2010 13:43:51 +0100, Ender napisał(a):
> Po co jemu to w ogóle obiecywać?
> Musisz? Wystarczy powiedzieć, że zobaczymy, żeby dziecko było świadome,
> ze tata się będzie starał, ale może coś nie wypalić i żeby mogło się z
> tym całkowicie bezboleśnie pogodzić.
> Wtedy jak tata się nie pobawi, to dziecko nie odczuje żalu (nie ma
> ryzyka), jak się pobawi, to będzie jemu miło, jednak nie 'zależni' się
> od miłych doznań i sytuacji, których potem będzie wymagać płaczem,
> histerią, tupaniem, kładzeniem się itp.
Otóż to.
--
Ikselka.
|