>> Zauważyć można, że jak coś trzeba to wiedzą (pełnosprawni) gdzie szukać,
>że
>> istnieje takie środowisko, grupa, itd.

Nie przesadzajmy. Przeciez czytamy tylko te grupy, ktore nas w danej chwili
interesuja

>Uważam, że nie należąc "do środowiska", najwięcej cennych - i co dla mnie
>bardzo ważne - praktycznych wskazówek, uzyskałbym właśnie tutaj. Miałem
>zamiar zrobić coś, co nie spocznie na uczelnianych półkach, a byćmoże
>przysłuży się komuś kto tej pomocy potrzebuje - dlatego ma być to praca
>praktyczna - nie opisowa.


Ladnie napisane, ale takie zdania zachowaj dla promotora. Slupsk nie jest taki
maly. Poszukaj jakiegos przedszkola/szkoly integracyjnej albo osrodka
rehabilitacyjnego. A moze na uczelni sa niepelnosprawni studenci - pytales u
rektora? Umow sie i poswiec kilka dni na wolontariat...

>Czyżbym pomylił grupę???


Nie pomyliles. Ale nie oczekuj wdziecznosci tylko dlatego, ze piszesz akurat na
taki a nie inny temat.
TG