Czesc

Moje wnioski :
Wniosek pierwszy :
To jest chyba to co robi tej zabawie sens co powoduje ze postepujemy naprzod .
Jak byloby to nudno gdyby nie wszystkie te problemy .

Wniosek drugi :
Nic w naszym ziemskim zyciu nie jest stale i na zawsze . Zeby miec to co mamy
teraz (np:milosc drugiej osoby ) w przyszlosci musimy zuzyc na to wiecej energii
niz uczynilismy to w przeszlosci . Zdobycie czyjejs milosci to dopiero poczatek
, nie koniec . Jej pielengnacja , utrwalanie jest o wiele trudniejsze . Wielu
ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy .

Wniosek trzeci :
Gdy sprawy tak daleko zajda ze partner zakochuje sie w kims innym , to znaczy ze
jakby zostal nam zaburzony proces wylegiwania sie w wygodnym fotelu ( wniosek
drugi ) bo nic nie robilismy zeby bylo inaczej , to rzeczywiscie nie mozna nic
zrobic .


Pozdrawiam


JasFasola


Joanna schrieb:

> in article 3...@n...vogel.pl, BAXTER at h...@p...com wrote on
> 2/7/01 22:09:
>
> > z wami kobietami sa same klopoty , dzis tak jutro inaczej , jestes z kims
> > kupe czasu a tu spodoba sie kto inny i zapomina o przeszlosci (tej milej i
> > mniej milej) i pozniej wypala ci ze zakochala sie w innym i nic nie moze
> > zrobic
> > SZKODA ze tak jest
> > baXter
>
> Oh my Good! To straszne!
>
> Przeczytaj uwaznie:
>
> z wami mezczyznami sa same klopoty , dzis tak jutro inaczej , jestes z kims
> kupe czasu a tu spodoba sie kto inny i zapomina o przeszlosci (tej milej i
> mniej milej) i pozniej wypala ci ze zakochal sie w innej i nic nie moze
> zrobic
> SZKODA ze tak jest
>
> No i co z tym mozna zrobic?
> Licze na konstruktywne wnioski.
>
> No to pa,
> Joanna