Data: 2003-08-12 10:02:00
Temat: Re: Niewłaściwe zachowanie 11 letniego dziecka wobec rodziny
Od: "margola & zielarz" <malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bischoop" <B...@k...russia> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.bjgsmb.onk.Bischoop@kgb.russia.pl...
> widzialem na wlasne oczy takie dziecko, i wiem ze zadne pouczania,
> rozmowy nie zdadza egzaminu, mowisz: nie wolno, dziecko robi swoje,
> tlumaczysz: dlaczego nie wolno dziecko swoje, A wy chcecie nadal i nadal
> az dziecko popsuje.
Wiesz, wychowanie w poszanowaniu czlowieczenstwa tak rodzicow, jak i dzieci,
zaczyna sie znacznie wczesniej, niz w wieku 11 lat. To prawda, ze w takim
momencie trudno jest zaczynac od nowa. Jednak jestem przekonana, ze bicie to
nie jest sposob. Bicie dowodzi tylko bezsilnosci doroslego. Bezsilnych sie
nie szanuje.
Jako zaprzysieglego zwolennika twardej reki pewnie Cie nie przekonam, jednak
uwazam, ze UMIEJETNE rozmowy, odwrocenie uwagi, POKAZANIE konsekwencji daja
lepszy rezultat niz bicie.
I nadal uwazam, ze nie nalezy wymagac szacunku od kogos, kogo sie nie
szanuje. Walenie w twarz dziecka jest gorszym wystepkiem niz zwyzywanie
wujka i dlatego stoje absolutnie na stanowisku, ze nalezy dziewczyne
przeprosic. A dobry przyklad i przyznanie sie do bledu zdzialaja wiecej niz
wytlukiwanie piescia zlych zachowan z dziecka.
Margola
|