Data: 2003-08-13 10:52:39
Temat: Re: Niewłaściwe zachowanie 11 letniego dziecka wobec rodziny
Od: "Qwax" <...@...Q>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Porażka na całej linii:
> - ja barbarzyńca, furiatka i sadystka leję dziecko stokroć
słabsze ode mnie
> (gdzie honor bić słabszego? )
A mocniejszego? Głupota?
Barbarus? Furiat(ka)? Sadysta (tka)? - rzeczywiście nie
powinaś mić dzieci
;-)))
> - kompletna porażka w wychowywaniu dziecka - a jest na to
masa czasu, dzieci
> rosną powoli
??? - jaka porażka - to dopiero początek drogi mylisz (jak
większość ...) bicie z biciem
Według twojej teorii nie wolno by karać przestępców! Jak
można tego biedbego chłopca który zamordował tylko 15 osób
zamykać do więzienia. Sadydstyczny system znęca się przy
użyciu całego aparatu represji nad tym biednym chłopcem.
;-)))
> - robię komuś ukochanemu co mnie nie miłe (zakładam
idealistycznie że
> rodzice kochają swoje dzieci)
Lubisz być zjadana?
A jednak jadasz owocki, warzywa, (może i O Zgrozo! mięsko) a
chyba LUBISZ jeść?
> - ja poczucie winy i kac moralny
>
Wbudowano mi (Mama) słowo TRZEBA - a czasami "trzeba"!
> Moja starsza córa ma 3 i pół roku, więc jej charakter
ponoć już jest
> ukształtowany.
> Kilka razy dostała klapsa - jako pierwsze dziecko niestety
na niej uczyliśmy
> się rodzicielstwa - zawsze była to kompletna porażka i
jeżeli coś wniosła to
> tylko utratę zaufania do nas i żal. Nie wniosły te klapsy
absolutnie NIC
> pozytywnego.
??? skąd wiesz???
> Młodsza nigdy nie została i prawdopodobnie nie zostanie
uderzona.
> Obie są dziećmi tak samo grzecznymi dla nas jak i dla
innych.
> Ala nigdy nie uczona mówi dziękuję, proszę, przepraszam,
dzieńdobry -
> obserwując nas, przyjmuje takie zachowanie za naturalne.
Może i nie trzeba było klepać po tyłku ale nie generalizuj.
To że ktoś jest łysy nie oznacza że wszyscy mają sie ogolić
na łysą pałę!
>
> Dziecko należy wychowywać i szanować, wtedy będzie
szanowało nas i innych i
> będzie się nas słuchało z własnej nie przymuszonej woli.
!!! zbadzam się!!!
> Dzieci świetnie wyczuwają fałsz, nie wystarczy mówić jak
ma się ono
> zachowywać, jeśli rodzice jedno mówią drugie robią,
dziecko szybko pójdzie w
> ich ślady - a potem zdziwienie - kto go nauczył tak
kłamać, kto go nauczył
> wyzwisk, kto go nauczył agresji, dla czego mnie nie
szanuje?
!!!zgadzam się!!!
> No właśnie, kto? Sąsiad? A może pan z telewizji?
>
Czasami babcia, czasami przedszkole, czasami podwórko.
> Gdy rodzi się dziecko, jesteśmy dla niego jak bogowie,
jesteśmy dla niego
> wszystkim. Jesteśmy nieomylni i obdarzeni absolutnym
zaufaniem.
> I naprawę trzeba się nieźle napracować żeby to przekonanie
w dziecku
> zniszczyć. Wrzaski, wyzwiska, obarczanie winą, brak
szacunku i bicie to
> najkrótsza droga do utraty tego.
>
Zgadzam się!!!
> A na szacunek to trzeba sobie zasłużyć swoją postawą,
nawet u własnego
> dziecka.
Zgadzam się!!!
Ale nadal nie poruszyłaś tematu wydłubywania babci oczka
(pisałem o tym parę miesięcy temu)
Dla przypomnienia:
Co zrobić gdy dziecko z namiętną rozkoszą usiłuje
sparaliżowanej babci wydłubać oczko?
I nie pomagają żadne rozmowy, groźby, zamykania w łazience
itp.
Pozdrawiam
Qwax
|